Zwiadowcy powietrzni w akcji. Rosyjscy żołnierze w potrzasku
W sieci pojawiło się nagranie z ukraińskiego frontu. Na filmie udokumentowano akcję obrońców. "Piechota wroga próbowała się ukryć" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Telegramie.
"Żołnierze 71. samodzielnej brygady myśliwskiej Powietrznodesantowych Sił Zbrojnych Ukrainy zauważyli miejsce, w którym koncentrowały się wojska wroga. Rosjanie przemieszczali się z otwartych przestrzeni do jednego z budynków na tymczasowo okupowanym terytorium" - czytamy w komunikacie opublikowanym w czwartek przez Powietrznodesantowe ukraińskie oddziały szturmowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z relacji wojskowych wynika, że podczas ataku najeźdźcy próbowali się ukryć, ale wpadli w pułapkę. Obrońcy uderzyli w budynek, w którym rosyjscy żołnierze szukali schronienia.
"Pozostali okupanci zamierzali uciec samochodem, ale dogoniły ich drony" - dodano.
Alarm przeciwlotniczy, kłęby dymu i eksplozje. Niespokojna noc w Rosji
W nocy ze środy na czwartek doszło do ataku na zakład badawczy Redkinski w obwodzie twerskim w Rosji - informuje ukraińska agencja UNIAN. W przedsiębiorstwie Rosjanie mogą produkować paliwo lotnicze - podał kanał SOTA na Telegramie.
Wcześniej w rosyjskich mediach pojawiły się doniesienia o rzekomym zestrzeleniu czterech dronów nad regionem. Ponadto Rosjanie twierdzą, że zniszczyli dwa bezzałogowce nad obwodem moskiewskim i jednego nad obwodem biełgorodzkim.
W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia, na których udokumentowano m.in. kłęby dymu i dźwięk alarmu przeciwlotniczego w obwodzie twerskim.
Czytaj więcej:
Źródło: Telegram