Zrzeszenie Prawników odcina się od Gontarskiego
Zrzeszenie Prawników Polskich (ZPP) nie
zlecało żadnemu ośrodkowi badawczemu w kraju, ani za granicą
przeprowadzenia jakiejkolwiek ekspertyzy na temat autentyczności
czyjegokolwiek podpisu - poinformował Zarząd Główny ZPP.
Podkreślono w nim, że "Pan dr Waldemar Gontarski nie jest upoważniony do wypowiadania się w imieniu Zrzeszenia Prawników Polskich" i wskazano, że ZPP "nie zajmuje się tego typu sprawami o jakich dr Waldemar Gontarski powiadomił opinię publiczną".
W piątkowym "Życiu Warszawy" opublikowano wywiad z dyrektorem Centrum Ekspertyz Prawnych Zrzeszenia Prawników Polskich Waldemarem Gontarskim, który mówi w nim m.in., że podpis "Grey" pod zobowiązaniem abp. Stanisława Wielgusa do współpracy z wywiadem jest - z dużą dozą pewności - sfałszowany. Wynika to z analizy grafologicznej wykonanej za granicą, żeby - jak zaznaczył Gontarski - "mieć pewność bezstronności". Jak powiedział, analiza została zlecona przez Centrum Ekspertyz Prawnych Zrzeszenia Prawników Polskich.
