"Zrobiliśmy to dla synów". Elitarna grupa odnalazła ciało żeglarza

- To była niezwykle trudna emocjonalnie akcja. Żeglarze znaleźli ciało żeglarza i oddali je żeglarzom. Wykonaliśmy to zadanie dla synów. Włożyliśmy w nie całe serce - przyznaje Maciej Rokus, szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP. Na jeziorze Pogoria III w Dąbrowie Górniczej odnaleziono ciało zaginionego mężczyzny.

grupa"Zrobiliśmy to dla synów". Elitarna grupa odnalazła ciało żeglarza
Źródło zdjęć: © Grupa Specjalna Płetwonurków RP
oprac.  Ewa Walas

W sobotę 9 października do jeziora Pogoria III wpadł 54-letni żeglarz. Był pasjonatem. Trimaran, na którym pływał, zbudował sam. Swoją pasją zaraził synów.

- Byłem gdzieś w lesie, jechałem samochodem i słuchałem historii, którą opowiadał mi syn tego żeglarza. Nie mogłem postąpić inaczej, zebrałem grupę najlepszych specjalistów i postanowiłem pomóc - opowiada WP Maciej Rokus.

Grupa Specjalna Płetwonurków RP przyjechała pro publico bono na prośbę synów i komisarza Piotra Peterka z Dąbrowy Górniczej. To elitarny zespół. Zajmują się najtrudniejszymi sprawami i pracują z najlepszym sprzętem. To właśnie oni odnaleźli w 2019 roku ciało Piotra Woźniaka-Staraka.

Zobacz też: COP26 to szczyt klimatyczny ostatniej szansy? "Ten apel musi być słyszany jeszcze bardziej"

Praca na wodzie odbyła się po specjalnych przygotowaniach i wielu godzinach intensywnej pracy sztabu logistycznego.

- Sama akcja trwała niecałe cztery godziny. Dużo dłużej trwała analiza całego zdarzenia, łącznie z wizją lokalną z udziałem wiarygodnego świadka. (...) Wzorowo układała się nasza współpraca z Komendą Miejską Policji w Dąbrowie Górniczej. Bardzo zaangażowani w sprawę byli Piotr Peterka i Rafał Gwiazda - tłumaczy szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.

Akcja poszukiwawcza. "Było zupełnie ciemno"

Jak przyznaje Rokus, do Dąbrowy Górniczej trafili akurat na zakończenie sezonu żeglarzy.

- Byłem rozbity rozmową z synem tego mężczyzny, ale wiedziałem, że musimy działać z największą starannością. (...) Trzeba było psychicznie znaleźć się na tym trimaranie, żeby odtworzyć bieg wydarzeń. (...) Sama akcja to ponad 3 godziny intensywnego myślenia, to wszystko odbywało się w kompletnej ciszy. Wyłączyliśmy też światła, była totalna ciemność - opowiada.

Ciało 54-latka zespół oddał zgodnie z procedurą śledczym.

- My stąd odjeżdżamy i jedziemy w swoją stronę. Ale rodzina żeglarza musi z tym żyć. Ten żal do udźwignięcia jest dla nich. Dla nas to nie była rutynowa praca tylko zadanie dla rodziny. Wykonaliśmy je najlepiej, jak umieliśmy - podsumowuje Rokus.

Specjalne podziękowania szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP skierował do Macieja Ciesielskiego, który obsługiwał urządzenia hydrograficzne oraz Wacława Orcholskiego, kapitana jednostki hydrograficznej i zespołu nurków.

Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"