Zrobią piekło gangsterom
W największej tajemnicy w stolicy otwarto biuro SOCA - brytyjskiej agencji do walki z przestępczością zorganizowaną. Jej agenci pomogą nam m.in. zwalczać przemyt narkotyków i papierosów - zapowiada "Życie Warszawy".
06.04.2006 | aktual.: 06.04.2006 06:28
Wzorowana na amerykańskim FBI agencja mająca zwalczać mafię na świecie zaczęła działać 1 kwietnia. Wszystko, co dotyczy działań SOCA (Agencja ds. Poważnej Przestępczości Zorganizowanej) jest tajne. Brytyjski resort spraw wewnętrznych przyznał gazecie tylko, że na całym świecie będzie działać 140 specjalnych agentów.
Jak dowiedziało się "Życie Warszawy", jedna z ważniejszych placówek brytyjskiego FBI w Europie Środkowej będzie się mieściła w Warszawie. Od 3 kwietnia w biurze łącznikowym przy ambasadzie pracuje dwóch brytyjskich oficerów SOCA. Będą współpracowali z polskimi organami ścigania, włączając w to straż graniczną i policję - mówi Christopher Thompson, sekretarz polityczny brytyjskiej ambasady w Warszawie.
W Polsce agenci będą rozpracowywać międzynarodowe gangi zajmujące się przemytem setek tysięcy paczek papierosów na Wyspy. Pomogą także w rozpracowaniu szlaku przemytu amfetaminy, heroiny i ecstasy. Ich zadaniem jest nie dopuścić, by bandyci docierali ze swoimi interesami na Wyspy. W Polsce swój początek ma wiele szlaków przerzutowych i dlatego będą pomagać nam zwalczać mafię, na naszym terenie - mówi oficer CBŚ.
Dlaczego Brytyjczycy zdecydowali się na otwarcie biura w Polsce? Głównie dlatego, że w ich kraju coraz silniejsze wpływy mają gangi znad Wisły. Nasi rodacy próbują przejąć rynek przemycanych papierosów, zaczynają też dominować w kradzieżach samochodów.
Działanie takich agencji to świetny pomysł. Zajmujemy się coraz większą liczbą przestępstw popełnianych przez Polaków w Wielkiej Brytanii i Anglików u nas- mówi Andrzej Kępiński z Departamentu Obrotu Prawnego z Zagranicą Prokuratury Krajowej.
Poza klasyczną przestępczością kryminalną, agenci SOCA będą też badali finansowe zaplecze międzynarodowych gangów. Na ich celowniku znajdą się m.in. biznesmeni, prawnicy i specjaliści od rachunkowości. Będą też wyszukiwać majątki bonzów mafii, w tym polskich przestępców inwestujących na Wyspach. (PAP)