Zrabowany w czasie wojny obraz znów można oglądać w Muzeum Narodowym
Zrabowany w czasie wojny obraz znów można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie.To 18-wieczna praca niemieckiego malarza Johanna Conrada Seekatza "Święty Filip chrzci sługę królowej Kandaki". W środę odzyskany obraz przekazał dyrektor Muzeum Agnieszce Morawińskiej minister kultury Bogdan Zdrojewski. Od dziś można go oglądać w Galerii Dawnego Malarstwa Europejskiego Muzeum Narodowego.
Obraz udało się odzyskać dzięki współpracy rządów Polski i Stanów Zjednoczonych, a dokładnie specjalnej, działającej przy federalnej agencji służb imigracyjno-celnych jednostki dochodzeniowej ICE/HSI (Immigration and Customs Enforcement/Homeland Security Investigations).
Dyrektor Muzeum Narodowego Agnieszka Morawińska podkreśla, że dzieło pozą wartością artystyczną ma także ogromną wartość historyczną, gdyż jest to jeden z pierwszych obrazów, który znalazł się w placówce.
Praca "Święty Filip chrzci sługę królowej Kandaki" pochodziła ze zbiorów Piotra Fiorentiniego - polskiego oficera, urzędnika i kolekcjonera, który swoją kolekcję zapisał Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie. Następnie obraz trafił do zbiorów Muzeum Sztuk Pięknych, którego kontynuatorem jest Muzeum Narodowe w Warszawie.
Do wybuchu drugiej wojny światowej nieprzerwanie znajdował się w gmachu Muzeum, gdzie, jak można przypuszczać, pozostał do 1944 roku. Potem ślad po nim zaginął, do czasu gdy w 2006 roku został wystawiony na aukcji w Londynie. Teraz znowu jest w Muzeum. Publiczność będzie mogła go oglądać do niedzieli 23 lutego.
W ostatnich latach do Polski powróciło 26 obrazów - między innymi praca Aleksandra Gierymskiego "Żydówka z pomarańczami", obrazy Juliana Fałata, Anny Bilińskiej-Bohdanowiczowej i Józefa Brandta. Ministerstwo Kultury kończy proces odzyskiwania zagrabionego w czasie II wojny światowej obrazu "Schody pałacowe" Francesco Guardiego. Dzieło znajduje się w Galerii Państwowej w Stuttgarcie. Aktualnie resort prowadzi starania o zwrot 46 obiektów.