Trwa ładowanie...
d4byn3j
15-10-2013 11:26

Zostawił rower na Giewoncie. "No co mi mogą zrobić? Najwyżej dostanę mandat"

23-latek z Chełma (woj. lubelskie) wniósł w sierpniu na Giewont stary składak i tam go zostawił. Zrobił to bo założył się z kolegą o 2 tys. zł. Jak donosi RMF FM mężczyzna trafi przed sąd, gdyż złamał kilka przepisów obowiązujących w Tatrzańskim Parku Narodowym. - No co mi mogą zrobić? Najwyżej dostanę mandat - powiedział 23-latek tuż po incydencie.

d4byn3j
d4byn3j

Dokładnie chodzi o poruszanie się po szlaku na rowerze, zaśmiecanie parku - rower został przecież porzucony - i poruszanie się po szlaku po zmroku. Składak stal na podwyższeniu obok krzyża. Bogusława Chlipała z TPN wyjaśniał, że składak nie był niczym przypięty. Mógł spać w każdej chwili i zrobić komuś krzywdę.

TPN chciał ukarać 23-latka mandatem w wysokości 1000 zł. Nie zgłosił się jednak na wezwanie. Dlatego TPN chce przekazać wniosek o ukaranie do sądu.

Źródło: RMF FM

d4byn3j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4byn3j
Więcej tematów