Została zatrzymana, bo obrzuciła rządowe limuzyny jajkami. Zdjęcie pisarki rozchodzi się po sieci

Klementyna Suchanow, wraz z kilkoma innymi osobami, obrzuciła jajkami wyjeżdżające z pałacu prezydenckiego rządowe limuzyny. - Piękne, czarne BMW dostały od nas w twarz - relacjonuje pisarka. Potem do akcji brutalnie wkroczyła policja. Suchanow jest oburzona, jednak dla niektórych taka forma protestu to przesada.

Pisarka została zatrzymana przed pałacem prezydenckim.
Źródło zdjęć: © Facebook.com | LAPP FOTO
Piotr Barejka
oprac.  Piotr Barejka

Celem protestujących były limuzyny, które wyjeżdżały spod pałacu prezydenckiego po desygnacji Mateusza Morawieckiego na urząd premiera.

"Spektakl dla Błaszczaka"

Gdy jajka wylądowały na rządowych samochodach, funkcjonariusze użyli siły i policyjnych pałek. Protestujących obywateli skuli kajdankami, a następnie zaprowadzili ich do radiowozów. Niektórzy stanęli w obronie protestujących i uznali reakcję policji za niewspółmierną do zachowania zatrzymanych.

Pisarka nazywa działania policji "spektaklem dla ministra Błaszczaka". - Zawsze pilnie śledziłam wiadomości z Rosji, teraz Rosję mam na co dzień - stwierdziła na Facebooku. Zapytała też z przekąsem: kto ma jaja?

"Czego się pani spodziewała?"

Zachowanie policji nie oburzyło jednak wszystkich. Niektórzy uznali reakcję funkcjonariuszy za adekwatną do formy protestu. - Czego się Pani spodziewała za rzucanie jajkami w samochody rządowe? Gratulacji i poklepania po plecach? - komentuje internauta Andrzej. - Jako pierwsi zachowaliście się agresywnie. Tak, rzucanie jajkami w samochody, to też jest agresja - wtóruje mu Małgorzata.

Pomiędzy obiema stronami w sporze stanął poseł PO Sławomir Neumann. Stwierdził on, że rzucanie jajkami w samochody jest nieodpowiednie - niezależnie od tego, do kogo samochód należy. Przypomniał również, że to nie pierwszy raz, gdy na limuzyny polityków poleciały jajka.

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy