Andrzej Duda przyjął dymisję Beaty Szydło. Mateusz Morawiecki został desygnowany na premiera. "Specyficzny moment"
Po dwóch latach piastowania stanowiska premiera Beata Szydło zrezygnowała z funkcji. Prezydent Andrzej Duda właśnie przyjął jej dymisję. Mateusz Morawiecki został desygnowany na premiera. Prezydent drżącym głosem wygłosił przemówienie, które rozpoczął określeniem sytuacji jako "specyficznej".
- Chociaż ten moment nie jest momentem miłym, ani dla pani premier, ani dla mnie jako dla prezydenta i człowieka, który jest emocjonalnie z panią premier związany, ja chcę mimo wszystko bardzo mocno powiedzieć, że nie tylko pani premier dziękuję, ale i gratuluję – powiedział drżącym głosem prezydent Andrzej Duda.
- W annałach RP będzie pani zapisana złotymi literami – dodał. Jak zaznaczył prezydent, zmiany w polityce są czymś naturalnym.
- Misja bardzo trudna, niezwykle odpowiedzialna, ale jestem przekonany, że pan jej podoła – zwrócił się do nowego premiera Mateusza Morawieckiego prezydent. - Jest pan moim premierem i chcę powiedzieć, że będę nie tylko trzymał kciuki, ale jestem w każdym momencie otwarty na współpracę – dodał.
Duda wyraził również nadzieję, że w najbliższym czasie Morawiecki przedstawi skład Rady Ministrów i w przyszłym tygodniu wygłosi exposé. Razem z premier Szydło zdymisjonowany został cały rząd.
Uroczystość przyjęcia dymisji premier Beaty Szydło odbyła się w Pałacu Prezydenckim.
Decyzja o dymisji premier Beaty Szydło zapadła w czwartek wieczorem na posiedzeniu komitetu politycznego PiS. Beata Szydło ma pozostać w rządzie i pełnić w nim "eksponowane stanowisko".
Prawdopodobnie będzie to funkcja wicepremiera ds. społecznych.