Został prezydentem, chciał złamać prawo - zdjęcia miliardera
La Union, 800 km na południe od Santiago. Mężczyzna głosuje w lokalu wyborczym.
Konserwatywny biznesmen Sebastian Pinera zwyciężył - według wstępnych oficjalnych wyników - w niedzielnych wyborach prezydenckich w Chile.