Żona żołnierza: nie przyjmuję przeprosin Szczygły
Aleksander Szczygło nie przeprosił żołnierzy za nazwanie ich durniami, ale za wyemitowanie tej wypowiedzi. Nie przyjmuję takich przeprosin - powiedziała w radiu RMF FM Barbara Ligocka-Staszczyk, żona jednego z podejrzanych w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel.
Szczygło pokazał swoje prawdziwe oblicze i stosunek do tej sprawy. A przeprosił nie za swoją wypowiedź, tylko za jej wyemitowanie - uważa Ligocka-Staszczyk.
Były szef MON określił żołnierzy oskarżonych o ostrzał afgańskiej wioski "bandą durniów, która strzelała do cywilów".