Były prezydent oskarżony jest o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości, popełnione na jego rozkaz przez jugosłowiańską armię i policję w Kosowie.
Markowić odwiedzi swego męża w areszcie w Scheveningen, w którym były dyktator przebywa od 29 czerwca. Synowa Miloszewicia, która także otrzymała wizę, nie przyjedzie do Hagi.
Trzydniowa wiza Markowić, którą wydała jej holenderska ambasada w Belgradzie, ważna jest do soboty. Wizy udzielono na specjalne życzenie trybunału ONZ w Hadze. Markowić figuruje bowiem na czarnej liście osób, które nie mają wstępu na terytorium Unii Europejskiej. (jd)
