Żona Frasyniuka ostro ws. strajku nauczycieli 2019: "Wychodźmy na ulice"

Strajk nauczycieli 2019 trwa dziesiąty dzień. "Jest mało dynamiczny i nieefektywny w przekazie. (...) Dlatego wychodźmy na ulice, ale odwiedźmy też strajkujące szkoły" - apeluje w sieci Magda Dobrzańska-Frasyniuk.

Żona Frasyniuka ostro ws. strajku nauczycieli 2019: "Wychodźmy na ulice"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Mieczysław Michalak
Patryk Osowski

Strajk nauczycieli 2019 trwa w wielu szkołach. Egzaminy ósmoklasistów udało się przeprowadzić bez większych problemów, ale przed nami matury. Lider protestu Sławomir Broniarz zagrzewa do strajku, jednak akcja ewidentnie utraciła impet sprzed tygodnia.

W sieci podkreśla to Magda Dobrzańska-Frasyniuk, która informuje na Facebooku: "Mój mąż odebrał dziś rano telefon, iż strajkujące w szkole w Twardogórze nauczycielki doszły do granic wytrzymałości i zaczynają wygaszać strajk. Wsiadł w samochód i o godz. 11 był na miejscu. Dwanaście dziewczyn do tego momentu zrezygnowało. Reszta dzięki realnemu wsparciu i dobremu słowu trzyma się dalej."

Żona działacza opozycji czasów PRL Władysława Frasyniuka zdradziła, że nauczyciele zaczynają "czuć się osamotnieni". Oceniła, że głównym powodem takiej sytuacji jest brak dobrej koordynacji akcji strajkowej. Zaapelowała więc, by z poparciem do części protestujących pedagogów wychodzili również zwykli obywatele.

"Moja propozycja: na każdej szkole, każdym płocie, pozostawmy ślad wsparcia, zapukajmy do drzwi, ofiarujmy wsparcie" - stwierdziła.

Magda Dobrzańska-Frasyniuk oceniła, że strajk nauczycieli 2019 wygląda niestety jak "cała polska edukacja", czyli jest mało dynamiczny, nieefektywny i nie korzysta z narządzi XXI wieku.

"Rozmowa o podwyżkach nie może odbywać się bez rozmowy o reformie edukacji. Edukacyjny okrągły stół musi wyznaczyć dwa cele: urealnienie płac oraz uwspółcześnienie systemu nauczania. Nie będzie nowoczesnej Polski bez tych dwóch elementów" - uznała.

Strajk nauczycieli 2019. Będzie debata o oświacie przy okrągłym stole

Przypomnijmy, że strajk nauczycieli 2019 trwa, ale coraz więcej placówek wyłamuje się z protestu. - Działa presja rządu, że nauczyciele nie otrzymają wynagrodzenia za czas protestu. W poniedziałek ze strajku odpadło 15 placówek, to głównie przedszkola - poinformował WP Adam Zygmunt, prezes ZNP w okręgu zachodniopomorskim.

Z kolei tuż po Wielkanocy ma się odbyć spotkanie przy okrągłym stole zainicjowane przez premiera Mateusza Morawieckiego. Swoich przedstawicieli na to spotkanie wyznaczył już nawet prezydent Andrzej Duda. Na ich czele stanie prof. Andrzej Waśko.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2321)