Znów zakaz wypowiedzi dla ks. Adama Bonieckiego. W trosce o "dobro duchowe wiernych"

Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" otrzymał zakaz swobodnego wypowiadania się w mediach. Może jedynie współpracować z redakcją "Tygodnika" - czytamy w komunikacie księdza Piotra Kieniewicza, sekretarza prowincji Zgromadzenia Księży marianów. Podobny zakaz dostał ks. Boniecki w 2011 r.

Ks. Adam Boniecki podczas uroczystości pogrzebowych Piotra Szczęsnego w Krakowie
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jakub Porzycki
Adam Przegaliński

Zgromadzenie podjęło decyzję ze względu na "dobro duchowe wiernych i w poczuciu odpowiedzialności za wypowiadane słowa, które w określonych kontekstach tworzonych faktów medialnych wywoływały wśród licznych wiernych dezorientację, m.in. co do nauczania Kościoła odnośnie moralnej oceny samobójstwa oraz wprowadziły poważne zamieszanie a nawet zgorszenie, nade wszystko spowodowane opublikowanym 15 listopada 2017 roku wpisem na profilu facebookowym Forum LGBT, jednoznacznie wskazującym na poparcie przez ks. Adama Bonieckiego organizacji tzw. mniejszości seksualnych".

Zobacz też: Sejm uczcił Piotra Szczęsnego. Pawłowicz się wyłamała

Duchowni podkreślają, że "działalność organizacji stoi w całkowitej sprzeczności z nauczaniem moralnym Kościoła". W porozumieniu z ks. A. Bonieckim przełożony prowincji "wycofał zainteresowanemu przywilej swobodnego wypowiadania się w mediach, pozostawiając jedynie możliwość współpracy z redakcją Tygodnika Powszechnego".

"Odpowiednie kroki odnośnie karności i dyscypliny mające na celu naprawę tej sytuacji zostały podjęte zgodnie z obowiązującym prawem, przedstawione zainteresowanemu i przez niego przyjęte" - podsumowuje ks. Piotr Kieniewicz, sekretarza prowincji Zgromadzenia.

W emocjonalnej wypowiedzi dotyczącej samospalenia Piotra Szczęsnego duchowny stwierdził, że "to jest desperacki krok człowieka, który kocha Polskę, któremu nie było wszystko jedno. Jego krzyk zwraca uwagę, że ci, którzy dziś protestują, krytykują i zabierają głos, to nie są jacyś cyniczni gracze o władzę, ale ludzie, którym naprawdę, do cholery, zależy na ich kraju".

"Nie znaleźliśmy tam niczego, czego nie powiedziałby wcześniej i co mówi wciąż na naszych łamach, rzecz jasna zgodnie z Ewangelią" - czytamy w komunikacie "Tygodnika Powszechnego".

Wybrane dla Ciebie
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki