Strefa Gazy
- Bawiłem się przed domem z moimi braćmi, gdy nagle zaczęło się bombardowanie. Byłem na zewnątrz, gdy rakiety zaczęły spadać na nas. Budynek się zawalił, wszystko się poprzewracało, moi bracia i siostry i mój tata też zostali ranni - powiedział PAP 10-letni Dżamal Abdel el-Al, który trafił do szpitala z urazem głowy i złamanym stawem łokciowym.
Na zdjęciu: Palestyńczycy sprawdzają zniszczenia po bombardowaniu, Gaza.