Zniszczenia po zamieszkach w Warszawie
Zniszczenia na trasie Marszu Niepodległości - zdjęcia
None
Podczas Marszu Niepodległości przed squatami "Przychodnia" na ul. Skorupki oraz "Syrena" na ul. Wilczej i doszło do bijatyki, interweniowała policja. Uczestnicy marszu rzucali kamieniami, kostkami bruku i butelkami w okna. Takimi samymi przedmiotami odpowiadali im ludzie znajdujący się wewnątrz i na dachu budynków. Kilka osób zostało poturbowanych, przyjechały karetki pogotowia. Powybijano szyby w samochodach stojących w okolicy. Kilka aut podpalono.
Samochody stojące w okolicy budynków, które szturmowali narodowcy, mają powybijane szyby.
Według mieszkańców squatów przy ul. Skorupki (Przychodnia) i Wilczej (Syrena), uczestnicy marszu napadli na budynki, wdarli się do budynków uzbrojeni w maczety, butelki, pałki, którymi zaatakowali osoby znajdujące się w środku, m.in. ośmioro dzieci w wieku od 3 do 14 lat.
(meg)