Trwa ładowanie...

Znieważyli zwłoki Ewy Tylman. Chcą dobrowolnie poddać się karze

Mieli tylko przewieźć ciało zmarłej Ewy Tylman, ale posunęli się za daleko. Dotykali je i robili mu zdjęcia. Pracownicy firmy transportującej zwłoki stanęli przed poznańskim sądem rejonowym. Nie czekali jednak na jego decyzję. Przyznali się do winy.

Znieważyli zwłoki Ewy Tylman. Chcą dobrowolnie poddać się karzeŹródło: PAP/EPA, fot: Jakub Kaczmarczyk
d1ho7fa
d1ho7fa

Sprawa była zaplanowana na początek września. Została jednak odroczona do 11 września ze względu na zmianę adwokata jednego z oskarżonych. Proces został rozpoczęty, a na ruch 26-letniego Roberta K. i 51-letniego Mariusza P. nie trzeba było czekać. Mężczyźni nie unikają odpowiedzialności. Postanowili dobrowolnie poddać się karze.

10 tys. zł - o grzywnę w takiej wysokości zawnioskowali oskarżeni. Do ich wniosków przychyliły się wszystkie strony procesu.

Za co wyznaczono karę? W lipcu 2016 r. mężczyźni przewieźli zwłoki Ewy Tylman Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu, otworzyli worek z jej ciałem, dotykali go i robili mu zdjęcia. Jeden z oskarżonych miał też zrobić sobie selfie ze zwłokami. Ich zachowanie zarejestrował monitoring.

To nie wszystko. Jeden z mężczyzn przesłał zrobione zdjęcie ciała koledze. Zabezpieczono telefony komórkowe pracowników.

d1ho7fa

Co więcej, jak ustaliła prokuratura, Robert K. i Mariusz P. nie mieli uprawnień do otwierania worków z ciałami.

Zobacz też: Przełom w sprawie Ewy Tylman? Współwięzień pogrąża Adama Z.

Podczas przesłuchania Robert K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Mariusz P. natomiast nie zaprzeczał zarzucanym mu czynom, wyraził żal i złożył wyjaśnienia.

Główny wątek śmierci Ewy Tylman

Trwa też proces ws. zabójstwa Ewy Tylman. Oskarżony to kolega zmarłej Adam Z.

Jak twierdzi prokuratura, 23 listopada 2015 r. mężczyzna zepchnął Ewę Tylman ze skarpy, po czym nieprzytomną wrzucił do wody. Grozi mu nawet 25 lat więzienia lub dożywocie.

Od lutego Adam Z. pozostaje na wolności. Sąd poinformował wówczas o możliwości zmiany kwalifikacji czynu na nieudzielenie pomocy, za co grozi kara do trzech lat więzienia.

Kolejną rozprawę zaplanowano na środę. Media poinformowały też o nowym tropie w sprawie.

d1ho7fa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ho7fa
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj