Znicze i modlitwy przed biurem PiS w Łodzi
Waszczykowski twierdzi, że tragedia w tym mieście jest owocem nagonki, którą prowadzi się przeciw opozycji. - Musiało do tego prędzej czy później dojść. Zarzuty, że opozycja jest opozycją antysystemową, w domyśle niedemokratyczną, i że należy ją usunąć, zlikwidować, postawić przed trybunały, musiały do kogoś dotrzeć - mówił kandydat PiS na prezydenta Łodzi.