Znęcali się nad koniem na targu w Pajęcznie. Fundacja Viva! nagrała film

Wolontariusze fundacji Viva! nagrali film, na którym widać, jak przerażony koń jest szarpany przez dwóch mężczyzn. Do tych okrutnych scen doszło w sobotę na targu koni w Pajęcznie (woj. łódzkie). Obrońcy zwierząt zawiadomią o brutalnym traktowaniu konia Urząd Miasta, który jest właścicielem terenu.

Znęcali się nad koniem na targu w Pajęcznie. Fundacja Viva! nagrała film
Źródło zdjęć: © Fundacja Viva!

09.09.2019 | aktual.: 09.09.2019 19:25

"W czasie naszej kontroli targu w Pajęcznie byliśmy świadkami tego zdarzenia. Takie targi powinny być zakazane. To okrutny, bardzo stresujący dla koni i niepotrzebny przystanek w drodze najczęściej do rzeźni. Tak, do rzeźni. Samochody rzeźnicze stoją zaparkowane na targowisku. Piękne święto koni. Wokół policja, Państwowa Inspekcja Weterynaryjna. Nikt nic nie widział..." - napisał jeden z wolontariuszy Fundacji Viva! na Facebooku.

Do postu dołączył film, na którym widać przestraszonego konia. Zwierzę próbuje przeskoczyć przez barierkę, potyka się, upada. Koń rani się w pęcinę, ale mimo to cały czas jest szarpany i ciągnięty przez dwóch mężczyzn.

- Jesteśmy przeciwni targom koni, bo zwierzęta są na nich bite i źle traktowane. Są przestraszone. To tak, jakby umieścić 200 psów obok siebie i trzymać je krótko na smyczy - powiedział Wirtualnej Polsce Bartek Kozłowski, wolontariusz Vivy! - Te konie są w większości sprzedawane na rzeź. Można to robić w bardziej cywilizowany sposób niż w formie targów. Nazywają to "świętem koni", a tam od rana jest pijaństwo i bicie zwierząt - dodaje.

Bite batem lub laskami

Targi Końskie w Pajęcznie już po raz drugi są organizowane przez lokalnego przedsiębiorcę. Wcześniej wydarzenie przeprowadzał Urząd Miasta w Pajęcznie, którego burmistrz był hodowcą koni. Kiedy zmieniła się władza w ratuszu, nowy włodarz nie chciał zajmować się jarmarkiem i wydzierżawił teren miejscowemu biznesmenowi.

- Od tego czasu na targach w Pajęcznie częściej dochodzi do nieprawidłowości przy sprzedaży koni. Pojawił się też zakaz fotografowania i filmowania, który nie jest zgodny z prawem, bo przestrzeń, na której odbywa się jarmark, jest publiczna. Chodzi o to, aby ukryć, do czego dochodzi na targach końskich - powiedział Wirtualnej Polsce Paweł Artyfikiewicz z Grupy Interwencyjnej Fundacji Viva!

Wolontariusze z Vivy! mówią, że to nie jedyny przypadek znęcania się nad końmi na targu w Pajęcznie. Zwierzęta są wciągane siłą do przyczepy i bite przy tym batem. Obrońcy zwierząt byli świadkiem, jak jeden z właścicieli zasłonił koniowi oczy, zaczął kręcić nim kółka i tak skołowane zwierzę wciągnął na przyczepę.

Zawiadomią urząd

Fundacja Viva! zamierza zawiadomić Urząd Miasta w Pajęcznie, który jest właścicielem terenu, o przypadku znęcania się nad koniem, do którego doszło na ostatnim targu. - Przeanalizujemy też film pod kątem złożenia do organów ścigania zawiadomienia o znęcaniu się nad zwierzęciem - zapewnił Artyfikiewicz.

Viva! walczy też o wprowadzenie zakazu sprzedawania zwierząt gospodarskich na targowiskach. Petycję podpisało już ok. 55 tys. osób. Jest dostępna TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (364)