Lichocka do ministra. "Prosili, żebym to przekazała"

W Sejmie popołudniu rozpoczęła się debata nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Głos zabrała m.in. posłanka PiS Joanna Lichocka. - Polacy protestują przed więzieniami w Radomiu i pod Ostrołęką. I tam wiecie co krzyczą? Znajdzie się prycza dla Sienkiewicza - mówiła Lichocka. Jej słowa spotkały się z protestem ze strony posłów PO.

ddLichocka do ministra. "Prosili, żebym to przekazała"
Źródło zdjęć: © East News, PAP
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Lichocka przekonywała, że dokonując zmiany w TVP, Sienkiewicz "świadomie i po wielokroć" złamał prawo. Zarzuciła mu też "kompletne lekceważenie interesów kraju".

- W polskiej racji stanu leży istnienie silnych i mówiących polskim głosem mediów publicznych. Pan tego kompletnie nie rozumie - oświadczyła, zwracając się do ministra.

Przekonywała, że Sienkiewicz "pozbawił Polaków dostępu do wielu różnych źródeł informacji". - To był cel tej operacji. Zniszczyć wolność słowa, domknąć system medialny tak, by nikt nie patrzył Wam na ręce. Cenicie wyłącznie propagandę - stwierdziła.

Jej słowa wywołały salwę śmiechu wśród posłów koalicji rządzącej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Sienkiewicz nie wstał do hymnu. Ekspert wyjaśnia jego zachowanie

Lichocka grozi Sienkiewiczowi? "Znajdzie się prycza"

Lichocka oceniła, że za swoje działania w przyszłości Bartłomiej Sienkiewicz będzie mógł zostać postawiony przed Trybunał Stanu.

Następnie nawiązała w swoim wystąpieniu do sprawy aresztowanych byłych ministrów Prawa i Sprawiedliwości: Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

- Polacy protestują przed więzieniami w Radomiu i pod Ostrołęką. I tam wiecie co krzyczą? Na przykład - prosili mnie, żeby to przekazać - "znajdzie się prycza dla Sienkiewicza". Tak mówią. Wydaje mi się, że mogą mieć rację, że może się znaleźć - oświadczyła posłanka PiS.

Słowa te spotkały się z szybką reakcją ze strony miejsc zajmowanych przez posłów KO. - Żenada - wykrzyczał poseł Bartosz Arłukowicz.

Przeczytaj też:

Źródło WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie