Prezydent szukał wsparcia. Stanowcza reakcja wiceszefowej KE

Andrzej Duda odbył rozmowę z wiceszefową Komisji Europejskie Verą Jourovą. Prezydent poruszył temat Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. W odpowiedzi usłyszał jednak, że Komisja Europejska nie zajmuje się indywidualnymi sprawami. Do jej kompetencji zalicza się tylko ocena, jak wyglądają zmiany systemowe.

Prezydent RP Andrzej Duda
Prezydent RP Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © East News, PAP | REPORTER, Radek Pietruszka, Tomasz Jastrzębowski
oprac. MMIK

Spotkanie Andrzeja Dudy z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Verą Jourovą miało miejsce w Davos, na marginesie Światowego Forum Ekonomicznego. RMF24 ustaliło, czego dotyczyła odbyta rozmowa. Prezydent chciał m.in. omówić kwestię przebywających obecnie w areszcie byłych posłów Prawa i Sprawiedliwości Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.

Skrytykował polski system sprawiedliwości?

"KE nie zajmuje się indywidualnymi sprawami, ale ocenia zmiany systemowe. Tak było także w przeszłości" - przekazuje RMF 24 odpowiedź wiceprzewodniczącej KE.

Jak donosiła wcześniej redakcja RMF, Andrzej Duda planował poruszyć temat związany z kryzysem systemu sprawiedliwości w Polsce i przedstawić Jourovej nasz kraj, jako miejsce, w którym władze objęli politycy stawiający na pierwszym miejscu własne interesy. Z powodu predyspozycji do rewanżu umieszczają teraz opozycyjnych posłów do aresztu. Ich działania względem systemu sprawiedliwości są, w ocenie prezydenta, bezprawne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według RMF24 pojawiają się głosy, że niektórzy ludzie z otoczenia Andrzeja Dudy idą jeszcze dalej w swoich poglądach i uważają, że Unia Europejska powinna nie tylko upomnieć Donalda Tuska, ale i wstrzymać unijne pieniądze, które należą się Polsce.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (984)