Zmobilizowane osły. Duma potwierdziła wykorzystanie "bojowych" zwierząt
Osły dostarczają walczącym na froncie w Ukrainie Rosjanom amunicję, żywność i zaopatrzenie. Pojawiły się niedawno na wyposażeniu rosyjskiej armii z powodu niedoboru pojazdów.
Duma uznała w środę wykorzystanie zwierząt za uzasadnione i "normalne". Już wcześniej rosyjskie kanały publikowały nagrania i podawały informację, że do jednostek liniowych zaczęły docierać takie odgórne dostawy, które mają mają wspierać logistykę rosyjską na froncie.
To nie jest nowatorski krok. Zwierzęta wspierały transport amunicji, paliwa i zaopatrzenia i innych ciężkich przedmiotów dla żołnierzy Bundeswehry w czasie operacji w Afganistanie. Nawet obecnie muły służą w jednostkach górskich w Niemczech, Austrii i Francji.
Osły w rosyjskiej armii. "Bojowe" zwierzęta transportują amunicję i zaopatrzenie
- Nie ma w tym nic złego - ocenił w rozmowie z rosyjskim portalem "Gazeta" Wiktor Sobolew, emerytowany generał, członek komisji obrony Dumy Państwowej.Z kolei inny członek komisji obrony Dumy, generał Wiktor Zawarzin, powiedział na antenie RTVI, że osły mogą być używane w obszarach działań wojennych z trudno dostępnym terenem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie zmierzali na front. Ukraińcy czekali w zaroślach
Rosyjski kanał Informator Wojskowy komentując pojawienie się zwierząt podkreśla, że jest to działanie wymagające szczególnej uwagi. Pojawiają się bowiem nowe problemy, dotyczące odżywiania zwierząt i specjalnej opieki weterynaryjnej.
Osły nie są jedynymi kopytnymi wciągniętymi przez Rosjan do wojny w Ukrainie. Jak ustalił "Forbes" po stracie 15 tys. pojazdów część rosyjskich żołnierzy na Ukrainie jeździ konno.
Do służby powołano również kilka wielbłądów. Zwierzęta te są wytrzymałe, potrafią znieść zarówno wysokie, jak i niskie temperatury.
Przeczytaj również: Szukają wody na Księżycu. Wystartowała prywatna misja
Źródło: Telegram/Defence24