Zmiany w lotach LOT. Rejsy z Radomia przeniesione do Warszawy
Planowane na piątek loty z Radomia zostały przeniesione na Lotnisko Chopina w Warszawie. Decyzja jest wynikiem tragicznego wypadku podczas ćwiczeń Air Show w Radomiu.
Co musisz wiedzieć?
- Zmiana lotniska: Wszystkie piątkowe rejsy PLL LOT z Radomia odbędą się z Lotniska Chopina w Warszawie.
- Przyczyna zmiany: Decyzja została podjęta po katastrofie samolotu F-16 podczas ćwiczeń przed Air Show w Radomiu.
- Wsparcie dla pasażerów: PLL LOT zapewnia transport do i z lotniska oraz pozostaje w kontakcie z pasażerami.
Dlaczego rejsy zostały przeniesione?
W czwartek wieczorem doszło do tragicznego wypadku podczas ćwiczeń przed pokazami Air Show w Radomiu. Samolot F-16 zespołu Tiger Demo Team rozbił się, a w katastrofie zginął major Maciej „Slab” Krakowian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kula ognia na płycie lotniska. Moment katastrofy F-16 w Radomiu
W związku z katastrofą PLL LOT zdecydował o przeniesieniu piątkowych rejsów na Lotnisko Chopina w Warszawie. - Piątkowe rejsy PLL LOT do Radomia i z Radomia zostaną wykonane z Lotniska Chopina w Warszawie. W kontakcie z pasażerami jest nasze call center - wszystkim pasażerom zapewnimy transport do i z lotniska. Składając wyrazy współczucia rodzinie i bliskim bardzo dziękujemy za zrozumienie tej wyjątkowej sytuacji - poinformował rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski.
- W chwili obecnej nasze myśli są z rodziną i bliskimi pana Majora, składamy nasze najszczersze wyrazy współczucia - przekazał wcześniej w czwartek Moczulski.
Zgodnie z harmonogramem na stronie lotniska Warszawa-Radom, na piątek planowano dwa przyloty - z Rzymu i Prewezy - i jeden odlot, do Prewezy.
Katastrofa F-16 w Radomiu. Zginął pilot
W czwartek około godziny 19:30 na lotnisku w Radomiu doszło do tragicznego wypadku samolotu F-16 z zespołu pokazowego Tiger Demo Team Poland. Na miejscu trwały przygotowania do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2025, zaplanowanych na 30-31 sierpnia.
W katastrofie zginął major Maciej 'Slab' Krakowian. Major był jednym z najbardziej doświadczonych fachowców. Osierocił dwoje dzieci. Po tragedii głos zabrał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister złożył kondolencje rodzinie i najbliższym tragicznie zmarłego. - Dla całej rodziny lotniczej - dzisiaj święto lotnictwa - wyrazy głębokiego współczucia z powodu straty niepowetowanej jednego z najlepszych polskich pilotów. Cześć jego pamięci - mówił szef MON.
W sprawie postępowanie wszczęła już prokuratura. "Podjęte zostały już wstępne czynności procesowe przez prokuratorów 8 Wydziału do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy są w drodze na miejsce zdarzenia" - przekazano w oświadczeniu, dodając, że na miejscu są już przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Nie ma słów". Koledzy żegnają majora Krakowiana