Nowe, niepokojące odkrycie. Pacjenci mają zmiany w mózgu
Naukowcy ze Szwecji zauważyli specyficzne zmiany w istocie białej mózgu u osób, które przebyły COVID-19. Te zmiany mogą być kluczem do zrozumienia, dlaczego niektórzy pacjenci po przebyciu tej infekcji nadal doświadczają objawów neurologicznych. Odkrycia te zostały opublikowane w czasopiśmie "Brain Communications".
13.12.2023 | aktual.: 13.12.2023 09:51
Wirus SARS-CoV-2, odpowiedzialny za COVID-19, ma zdolność do negatywnego wpływania na centralny układ nerwowy, w tym na mózg. U niektórych osób, które przebyły infekcję, mogą utrzymywać się objawy neurologiczne, takie jak bóle głowy, zaburzenia kojarzenia, koncentracji i pamięci, lęki i objawy depresji, a także zaburzenia węchu i smaku, zespół przewlekłego zmęczenia i inne.
Jednakże, konwencjonalne metody badania, takie jak rezonans magnetyczny, nie są wystarczająco skuteczne, aby wykazać zmiany w mózgu spowodowane przez infekcję koronawirusem.
Zespół naukowców z Uniwersytetu w Linkoping w Szwecji przeprowadził badania obrazowe mózgu 32 osób. Wśród nich były osoby, które były hospitalizowane z powodu ciężkiego COVID-19 i po upływie siedmiu miesięcy nadal doświadczały objawów neurologicznych, oraz osoby, które nie były hospitalizowane z powodu COVID-19 i nie doświadczały utrzymujących się objawów neurologicznych po tej infekcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbadali wpływ COVID na mózg
Badacze wykorzystali nie tylko konwencjonalną metodę rezonansu magnetycznego (MRI), ale także zaawansowaną technikę MRI z obrazowaniem dyfuzyjnym. Ta technika pozwala na detekcję mikroskopijnych ruchów dyfuzyjnych cząsteczek wody w tkance nerwowej, co umożliwia badanie zmian w obrębie istoty białej mózgu oraz ocenę uszkodzenia dróg nerwowych.
"MRI z obrazowaniem dyfuzyjnym jest bardzo czułą techniką, która pozwala wykrywać zmiany w organizacji włókien nerwowych. To między innymi dlatego chcieliśmy zastosować tę technikę, aby zbadać wpływ COVID-19 na mózg, którego inne techniki obrazowania mogły nie wychwycić" - skomentował współautor pracy, Deneb Boito z Wydziału Inżynierii Biomedycznej Uniwersytetu w Linkoping.
Porównując wyniki obrazowania mózgu dwóch grup, naukowcy zauważyli różnice w strukturze istoty białej ich mózgów. Te różnice były powiązane z uszkodzeniem aksonów, procesem demielinizacji (utrata osłonki mielinowej na włóknach nerwowych, prowadząca do zaburzenia przewodzenia sygnałów nerwowych) oraz obrzękiem naczyniopochodnym mózgu.
"To może być jedna z przyczyn problemów neurologicznych doświadczanych przez osoby, które przebyły ciężki COVID-19. Pozostaje to w zgodzie z wynikami innych badań, które wykazały zmiany w istocie białej mózgu. Jednak ze względu na małą grupę pacjentów jesteśmy ostrożni, jeśli chodzi o wyciąganie jakichkolwiek generalnych wniosków" - zaznaczyła współautorka pracy, Ida Blystad.
Zauważyła również, że MRI z obrazowaniem dyfuzyjnym nie bada czynności mózgu, ale jego mikrostrukturę. Dlatego szwedzcy badacze planują w przyszłości sprawdzić, czy różnice wykryte po przebytym COVID-19 przy pomocy MRI z obrazowaniem dyfuzyjnym są w jakikolwiek sposób powiązane ze zmianami w aktywności mózgu u pacjentów z objawami neurologicznymi po przebytym COVID-19 i w jaki sposób u tych osób różne części mózgu komunikują się między sobą.
Innym pytaniem, które naukowcy chcą zbadać, jest to, czy różnice zaobserwowane między dwiema grupami pacjentów znikną wraz z upływem czasu, czy też mają charakter trwały.
