Zmiana zwyczajów, czyli jak lockdown wpłynął na codzienność Polaków?
Pandemia koronawirusa wywołała znaczące zmiany w codziennym życiu, zwyczajach, pracy i kontaktach społecznych wśród dużej części Polaków. Czy przez ten czas zdążyliśmy przyzwyczaić się do nowego trybu pracy i jak go oceniamy? Czego w trakcie lockdownu brakowało nam najbardziej, czego robiliśmy więcej a czego mniej? Przedstawiamy najważniejsze wnioski płynące z raportu przygotowanego na zlecenie marki nju mobile.
06.07.2021 14:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Więcej pracy i obowiązków, mniej kontaktów z rodziną i przyjaciółmi
Jak wyglądało nasze życie w czasach pandemii? Spotkania i wyjścia z domu ograniczyliśmy do minimum. Przyzwyczailiśmy się do pracy zdalnej, choć 37% z nas pracowało więcej, (średnio o ponad 2 godziny dziennie dłużej niż podczas pracy z biura). Z kolei wolny czas częściej przeznaczaliśmy na oglądanie filmów, telewizji i czytanie wiadomości w internecie. Gotowanie i zajmowanie się domem oraz dziećmi również absorbowało ankietowanych bardziej niż przed pandemią.
Polakom najbardziej doskwierał brak spotkań towarzyskich i posiłków w restauracjach (średnio 50% ankietowanych w obu badanych grupach deklaruje, że tych aktywności brakowało im najbardziej). Z czego jeszcze trudno nam było zrezygnować w czasie lockdownu? Badani wskazywali na spotkania rodzinne (46% osób pracujących z domu z dziećmi oraz 37% osób bez dzieci), wyjścia z domu (45% w obu grupach) i wyjazdy, zwłaszcza zagraniczne.
Najmniej brakowało nam pracy w biurze, randek i uczestnictwa w obrządkach religijnych, a co piąta osoba wskazała, że najtrudniej było jej zrezygnować z zakupów w sklepach stacjonarnych.
Wszelkie rodzaje aktywności zostały silnie ograniczone, dlatego wzrosła rola mediów. Bezpłatne oraz płatne serwisy oferujące filmy video, telewizja, social media i czytanie wiadomości w internecie w znacznym stopniu wypełniały nasz czas wolny.
Praca i nauka z domu wymagała szybszego internetu
W domach, w których rodzice pracowali w trybie home office a dzieci uczyły się zdalnie, zanotowano nieco większe zapotrzebowanie na internet niż w grupie osób pracujących zdalnie bez dzieci. W tej grupie częściej decydowano się na dokupienie pakietów mobilnych oraz zakup szybszego internetu stacjonarnego. Obciążone łącza utrudniały bezproblemową pracę i naukę a także domową rozrywkę przed ekranem komputera, telefonu i tabletu.
Zarówno w przypadku pracy zdalnej z dziećmi, jak i bez nich, w polskich gospodarstwach domowych wzrosło zapotrzebowanie na szybszy internet stacjonarny i większe pakiety internetu mobilnego. Około 1/4 objętych badaniem osób z dziećmi powiększyła pakiet internetu mobilnego. Tak zrobiło też 13% osób bez dzieci. Jednocześnie zwiększenie szybkości łącza internetu stacjonarnego zadeklarowało 18% respondentów w grupie z dziećmi oraz 14% bez dzieci.
Zdalnie pracowaliśmy więcej i dłużej, a przynajmniej takie mamy poczucie
Osoby wychowujące dzieci, które musiały uczyć się zdalnie, deklarujące że pracowały więcej niż przed pandemią uważają, że poświęcały na pracę zawodową średnio 2,5 godziny więcej niż przed pandemią, a przy tym musiały opiekować się domem i dziećmi.
Z kolei osoby pracujące więcej z drugiej grupy deklarują, że pracowały średnio o 2,1 godziny dziennie dłużej. Mimo, iż czas poświęcany na obowiązki zawodowe u części respondentów się wydłużył, to znaczna część z nas akceptuje pracę zdalną. Aż 80% respondentów pracujących zdalnie bez dzieci akceptuje lub raczej akceptuje taką formę wykonywania obowiązków służbowych. W grupie rodziców z dziećmi uczącymi się w domach akceptację wyraża 66% ankietowanych.
Jednocześnie, brak akceptacji dla takiej formy aktywności zawodowej jest zdecydowanie częstszy wśród rodziców, których dzieci uczą się w domu. Reasumując, osoby pracujące zdalnie bez dzieci przychylniej patrzą na konieczność pełnienia obowiązków zawodowych w domowym zaciszu i rzadziej wyrażają całkowity brak akceptacji dla pracy zdalnej.
- co trzeci badany pracował więcej niż wcześniej;
- osoby z dziećmi pracujące zdalnie miały poczucie, że są bardziej przeciążone służbowymi obowiązkami;
- osoby z dziećmi, które deklarują większą ilość pracy, uważają, że pracowały dłużej średnio o 2,5 godziny dziennie;
- około 35% badanych osób bez dzieci i 31% pracujących z domu osób z dziećmi uważa, że są bardziej skuteczni zawodowo w takim modelu pracy.
Z czym Polakom kojarzy się praca zdalna?
Praca z domu to – zdaniem respondentów – przede wszystkim wygodne ubranie i sporadyczne zakupy w sklepach odzieżowych – tak uważa ponad 3/4 badanych. Połowa ankietowanych uważa, że dzięki pracy zdalnej miała więcej czasu dla rodziny, a jednocześnie 60% badanych wskazuje, że brakowało im kontaktów z kolegami i koleżankami z pracy.
W naszej ocenie byliśmy też bardziej skuteczni zawodowo niż przy tradycyjnym modelu pracy – ponad 30% badanych ocenia, że pracując z domu była bardziej skuteczna (około 35% badanych osób bez dzieci i 31% pracujących z domu osób z dziećmi). Dla części z nas lockdown to także większa możliwość rozwoju. Częściej z tym stwierdzeniem zgadzają się osoby pracujące bez dzieci – niemal połowa ankietowanych w tej grupie. W grupie osób pracujących z dziećmi z tym stwierdzeniem zgadza się 37% respondentów.
Sprawdź co jeszcze zmieniło się w życiu Polaków podczas lockdownu i jak oceniamy zdalny model pracy. Cały raport znajdziesz na stronie https://www.njumobile.pl/artykul/raport-ircenter
Raport na zlecenie nju mobile: "Polacy w pracy zdalnej. Jak żyliśmy podczas lockdownu?" został przygotowany na bazie badania IRCentrum przeprowadzonego w lutym 2021 roku na grupie 1000 respondentów (kobiety i mężczyźni w wieku 25-55 lat) za pomocą metodologii CAWI – standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo. Badaniem objęte zostały dwie grupy: osoby pracujące zdalnie, których dzieci uczyły się zdalnie oraz Osoby pracujące zdalnie bez dzieci lub z dziećmi, które uczyły się stacjonarnie.