Zmasowany atak na Ukrainę. "Paraliż systemu"
Nocą armia Putina zaatakowała obwody zaporoski, charkowski, chmielnicki, odeski, dniepropietrowski, połtawski, mikołajowski, winnicki, lwowski, iwano-frankowski i zakarpacki. Wojska Ukrainy zniszczyły 92 spośród 151 celów; to rakiety różnego typu i drony. Celem ataków była infrastruktura krytyczna. Ponad milion odbiorców jest pozbawionych prądu. Zginęły dwie osoby.
- Wróg prowadzi jeden z największych ataków na ukraińską energetykę w ostatnim czasie. Jego celem jest nie tylko uszkodzenie, ale i ponowna próba, tak jak w ubiegłym roku, sparaliżowania pracy systemu energetycznego na ogromną skalę - oświadczył minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko
Według jego relacji uszkodzona została m.in. jedna z linii energetycznych, dostarczających prąd do zajętej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Informacje te potwierdził operator ukraińskich elektrowni jądrowych, Enerhoatom.
- Ta sytuacja jest skrajnie niebezpieczna i grozi sytuacją awaryjną. Odłączenie ostatniej linii, łączącej elektrownię z siecią krajową sprawi, że Zaporoska Elektrownia Atomowa kolejny raz okaże się w stanie blackoutu, co jest ciężkim naruszeniem zasad bezpieczeństwa stacji - ostrzegł szef Enerhoatomu Petro Kotin.
Rosjanie zaatakowali także Dnieprzańską Elektrownię Wodną, największą elektrownię tego rodzaju na Dnieprze, która znajduje się w granicach miasta.
Ukrhidroenerho, operator elektrowni wodnych Ukrainy, oświadczył, że Rosjanie trafili w zaporę elektrowni, przez co wybuchł pożar. Spółka zapewniła, że nie ma groźby przerwania tamy.
Zmasowany atak na Ukrainę
Dowódca sił powietrznych Ukrainy, generał Mykoła Ołeszczuk poinformował w piątek, że "wojska Ukrainy zniszczyły 92 spośród 151 celów, zastosowanych przez Rosję do ataków rakietowych i lotniczych na ukraińską infrastrukturę cywilną".
Ołeszczuk oświadczył, że ukraińska obrona strąciła 55 dronów uderzeniowych produkcji irańskiej Shahed, 35 rakiet manewrujących Ch-101 i Ch-555 oraz dwie kierowane rakiety lotnicze Ch-59.
63 drony Shahed wystartowały z okolic Primorsko-Achtarska w Rosji, 12 rakiet balistycznych Iskander odpalono z obwodu biełgorodzkiego oraz okupowanego przez Rosję Krymu, zaś 40 rakiet typu Ch-101/Ch-555 wystrzelono z 13 bombowców strategicznych Tu-95 MS, operujących nad Morzem Kaspijskim - wymienił.
Pięć kolejnych rakiet Ch-22 odpaliło pięć bombowców w obwodzie rostowskim w Rosji, siedem rakiet balistycznych Kinżał wystrzeliła grupa 10 samolotów MiG-31K w obwodzie tambowskim, dwie rakiety manewrujące Ch-59 - dwa samoloty Su-30 i Su-34, a kolejne 22 rakiety manewrujące S-300 oraz S-400 odpalone zostały z obwodów biełgorodzkiego i kurskiego - przekazał Ołeszczuk.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP