Zmasowane uderzenie Rosji. Jest pierwsza reakcja Zełenskiego
Nocą armia Putina przeprowadziła zmasowany atak na terenie całej Ukrainy. Wybuchy odnotowano od Lwowa, przez Kijów, aż po Charków. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że Rosja wystrzeliła około 110 pocisków. - Takiego zmasowanego ataku Rosji na Ukrainę nie było już od dawna - oświadczył w piątek rzecznik ukraińskich sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat.
29.12.2023 | aktual.: 29.12.2023 10:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zełenski zapewnił, że wszystkie spośród namierzonych pocisków zostały zestrzelone.
- Kijów, Lwów, Odessa, Dniepr, Charków, Zaporoże i inne nasze miasta. (...) Niestety, w wyniku ostrzałów są zabici i ranni - oznajmił prezydent w komunikacie opublikowanym na Telegramie.
Atak był na tyle poważny, że Ihnat wystąpił w tej sprawie w telewizji. "Wróg dokonał zmasowanego uderzenia z użyciem różnych zasobów ataku powietrznego. Leciało faktycznie wszystko, chyba oprócz Kalibrów. Były Kindżały, rakiety balistyczne, S-300, pociski manewrujące (…) oraz było zastosowanie Shahedów (dronów) - wymieniał.
Jak mówił, "tyle czerwonego koloru na monitorach, oznaczającego ślady pocisków, nie widziano w Ukrainie od dawna".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: genialny patent na froncie. Bezzałogowiec ratujący życie rannych żołnierzy
Atak armii Putina. Alarmy w całej Ukrainie
Obecnie trwa szacowanie strat. Według najnowszych doniesień zginęło co najmniej kilkanaście osób w różnych miejscach kraju.
Na skutek ataku we wszystkich obwodach Ukrainy przez kilka godzin obowiązywał alarm przeciwrakietowy.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP