Zmarła znana polska aktorka, Elżbieta Czyżewska
W wieku 72 lat zmarła w Nowym Jorku polska aktorka filmowa i teatralna Elżbieta Czyżewska. Od dłuższego czasu zmagała się z ciężką chorobą.
18.06.2010 | aktual.: 18.06.2010 07:25
W Nowym Jorku mieszkała od 1967 roku. W latach 60. XX wieku była jedną z najpopularniejszych polskich aktorek.
Urodziła się w Warszawie 14 maja 1938 roku. Po ukończeniu warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej współpracowała ze Studenckim Teatrem Satyryków. W 1961 roku zadebiutowała w Teatrze Dramatycznym, z którym związała się na sześć lat. Po świetnie zagranej roli Marilyn Monroe w sztuce Artura Millera "Po upadku" często nazywano ją "polską Monroe". Później, ze względu na charyzmę i talent, porównywano ją do Zbigniewa Cybulskiego.
W ciągu kilku następnych lat zagrała w około 30 filmach. Jej talent komediowy można było podziwiać m.in. w filmach Stanisława Barei "Mąż swojej żony", "Żona dla Australijczyka", "Małżeństwo z rozsądku", "Giuseppe w Warszawie" i "Gdzie jest generał". Była także odtwórczynią wielu ról dramatycznych np. w filmach Wojciecha Jerzego Hasa "Rękopis znaleziony w Saragossie" i "Złoto", Kazimierza Kutza - "Milczenie", Aleksandra Forda - "Pierwszy dzień wolności" oraz w etiudach ówczesnego męża Jerzego Skolimowskiego.
W 1967 roku na przyjęciu zorganizowanym po premierze spektaklu "Po upadku" Elżbieta Czyżewska poznała korespondenta gazety "New York Times" Davida Halberstama. Ten znany amerykański dziennikarz, laureat nagrody Pulitzera za książkę o wojnie w Wietnamie, wkrótce poprosił ją o rękę. Ślub odbył się w dniu, kiedy aktorka została nagrodzona prestiżową Złotą Maską, przyznawaną za szczególne osiągnięcia artystyczne w dziedzinie sztuki teatralnej.
- Po ślubie zamieszkaliśmy wraz z innymi korespondentami w hotelu przy ul. Zgody (w Warszawie). To nie było romantyczne, bo ciągle byliśmy obserwowani, a nasze telefony były na podsłuchu - wspominała aktorka wiele lat później podczas spotkania w konsulacie RP w Nowym Jorku. Po opublikowaniu przez Halberstama w 1967 roku artykułu krytykującego Władysława Gomułkę, ówczesne władze zażądały, aby dziennikarz opuścił Polskę. Halberstam i Czyżewska przenieśli się do Nowego Jorku.
W USA nie udało się jej w pełni kontynuować kariery aktorskiej. Grała głównie role epizodyczne, a jej jedyna pierwszoplanowa kreacja w kinie amerykańskim to rola polskiej emigrantki, Haliny Nowak w dramacie "Niewłaściwe miejsce" Louisa Jansena (1989 r.).
W 1990 roku otrzymała prestiżową nagrodę teatralną Obbie, przyznawaną przez nowojorski tygodnik "Village Voice" za rolę w spektaklu "Crowbar" w reżyserii Maca Wellmana.