WAŻNE
TERAZ

To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Zmarła Oksana, którą pracodawca zostawił na przystanku. "Jeszcze niedawno czuła się dobrze"

Oksana Kharchenko z Ukrainy zmarła najprawdopodobniej z powodu komplikacji po udarze. Doznała go, pracując w Polsce. Jej pracodawca zostawił ją w złym stanie na przystanku autobusowym. – Czuła się dobrze, nagle stan się pogorszył – mówi Witold Horowski, który pomagał Oksanie.

Oksana zmarła z powodu powikłań po udarze
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jędrzej Nowicki
Magda Mieśnik

Dwa tygodnie temu kontaktował się z siostrą Oksany, Nataszą. – Powiedziała, że Oksana czuje się dobrze. Cały czas wymagała leczenia, rehabilitacji. Jej stan nie wskazywał, że dojdzie do czegoś takiego. Ale najprawdopodobniej przyczyną była niewydolność nerek, która długo nie dawała o sobie znać – mówi Witold Horowski, były konsul honorowy Ukrainy.

Udar i zbyt późno udzielona pomoc lekarska sprawiły, że Oksana musiała poruszać się na wózku inwalidzkim. Nie była w stanie ruszać ręką, połowa twarzy była sparaliżowana, dlatego lekarze musieli jej zaszyć lewe oko. Kobieta miała środki na leczenie, ale nie przynosiło ono efektu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na mocy ugody z pracodawcą otrzymała ponad 200 tys. zł.

- Niestety, nic nie było w stanie przywrócić jej zdrowia. Pieniądze w takich przypadkach to nie wszystko. To jedna z tych dramatycznych historii. Znam ich trochę. Ukraińcy przyjeżdżają do Polski do pracy. Skomplikowany sposób legalizacji sprawia, że część z nich pochopnie zgadza się pracować na czarno. Gdy dochodzi do nieszczęścia, są pozostawiani sami sobie przez pracodawcę, często szantażowani – mówi Witold Horowski.

Pogrzeb Oksany odbędzie się na Ukrainie. Jej dramat zaczął się dwa lata temu. Kobieta poczuła się bardzo źle, jej stan z powodu udaru z każdą godziną się pogarszał. Pracodawca nie wezwał jednak pogotowia. Obiecał siostrze Oksany, że odwiezie kobietę do szpitala. Bał się jednak, że wyjdzie na jaw, iż zatrudnia ją na czarno. Zostawił ją więc na przystanku autobusowym i dopiero wtedy wezwał pomoc.

Pracodawca Oksany Jędrzej C. w sądzie tłumaczył, że kobieta była pod wpływem alkoholu. - Wymyśliłem historię na poczekaniu, że pani Oksana i Natalia nie są moimi pracownikami, ale przygodnie napotkanymi osobami, którym udzielam pomocy. Jednak dyspozytor pogotowia poinformował mnie, że nie mają wolnej karetki pogotowia i w związku z tym do tego czasu na miejsce zostanie skierowana policja – mówił. Dopiero później na miejsce przyjechała karetka. Sąd warunkowo umorzył sprawę wobec Jędrzeja C. mimo sprzeciwu prokuratury.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: "Za całym szacunkiem, ale...". Cezary Tomczyk wbił szpilę Robertowi Biedroniowi

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski: "Padła komenda strzelać"
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski: "Padła komenda strzelać"
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki