Zmarła córka sławnego generała carskiego
W wieku 86 lat zmarła w Paryżu Marina Denikina, córka sławnego rosyjskiego "białego generała" Antona Denikina, który walczył z bolszewikami - poinformowała rosyjska ambasada we Francji. Zmarła w nocy w swoim domu w Wersalu - podał rzecznik ambasady.
W 1926 r. Marina Denikina wraz z rodziną wyemigrowała z Rosji do Francji. Dziennikarka, wydawca audycji radiowych, autorka wielu książek na temat swojego ojca oraz Rosji z czasów bolszewickich. Pisała pod pseudonimem Marina Grey.
W kwietniu tego roku przywrócono jej obywatelstwo rosyjskie. Denikina przyjechała na początku października do Moskwy pochować prochy swojego ojca, sprowadzone do ojczyzny.
W latach 1919-1920 gen. Anton Denikin organizował antykomunistyczną Ochotniczą Armię, która po przewrocie 1917 r. wystąpiła przeciwko bolszewikom. Pokonany definitywnie w 1920 r. przez Armię Czerwoną Denikin wyemigrował najpierw do Europy Zachodniej, a później do USA, gdzie w 1947 r. zmarł i został pochowany.
Powrót prochów "białego generała" do ojczystej ziemi był w Moskwie postrzegany jako gest otwarcia na rosyjską wspólnotę, która wyemigrowała z Rosji po tym, jak komuniści zdobyli władzę.