Zmarła 29‑letnia ciężarna. "Zawiodły wszelkie procedury"
W szpitalu w Nowym Tomyślu zmarła 29-letnia ciężarna kobieta, u której podejrzewano grypę A/H1N1. Dyrektor lecznicy Janusz Nowak powiedział Radiu Merkury, że bezskutecznie prosił o pomoc trzy poznańskie szpitale. Badania wykazały, że kobieta nie była chora na nowy typ grypy, ale Nowak uważa, iż w tym przypadku zawiodły wszelkie procedury.
29-letnia mieszkanka Grodziska trafiła do szpitala w Nowym Tomyślu pierwszego stycznia wieczorem. Miała wysoką temperaturę. Lekarze od razu zaczęli podejrzewać, że może być chora na grypę typu A/H1N1.
Ze względu na brak izolatki w szpitalu w Nowym Tomyślu kobietę chciano przewieźć do Poznania. - Trzy szpitale odmówiły jednak przyjęcia pacjentki. Za każdym razem słyszeliśmy, że mamy radzić sobie sami - powiedział Nowak. Dowodem potwierdzającym jego słowa mają być nagrane rozmowy telefoniczne. Dopiero w sobotę jedna z lecznic w stolicy Wielkopolski zgodziła się na hospitalizację kobiety. Niestety, chora zmarła w czasie transportu
Inspektor Sanitarny doktor Andrzej Trybusz powiedział Radiu Merkury, że badania wykluczyły obecność wirusa A/H1N1.
Niezależnie od tych wyników dyrektor nowotomyskiego szpitala chce złożyć skargę do wojewody. Jego zdaniem w tym wypadku zawiodły bowiem wszystkie procedury. Niewykluczone, że sprawą zajmie się też prokurator.