Zmarł Stanisław Kania. Ostatni z żyjących I sekretarzy KC PZPR
Nie żyje Stanisław Kania - polityk, poseł na Sejm PRL, członek Rady Państwa i ostatni z żyjących I sekretarzy Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej - informacje tę potwierdziła WP rodzina zmarłego. 8 marca skończyłby 93 lata.
Kania urodził się we Wrocance, wsi na Podkarpaciu. Jak wynika z jego oficjalnego życiorysu w czasie wojny walczył w szeregach Batalionów Chłopskich. Następnie wstąpił do Związku Walki Młodych i PZPR. Stopniowo piął się po szczeblach partyjnej kariery, by w 1968 r. zostać członkiem Komitetu Centralnego PZPR.
W 1971 roku został sekretarzem KC PZPR. Przypadł mu w udziale nadzór nad aparatem bezpieczeństwa, czyli Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, Ministerstwem Obrony oraz Głównym Zarządem Politycznym Wojska Polskiego. Pełnił go nieprzerwanie aż do 1981 roku, gdy po upadku Edwarda Gierka został wybrany na I sekretarza KC PZPR.
To on odpowiadał za działania organów bezpieczeństwa w 1976 r., gdy komunistyczne władze brutalnie pacyfikowały robotników w Radomiu czy warszawskim Ursusie. Przez wiele lat utrzymywał, że informacje o organizowanych wówczas w Radomiu "ścieżkach zdrowia” - czyli przepędzaniu robotników między szpalerami milicjantów z pałkami - nie były prawdziwe.
I sekretarzem KC PZPR został we wrześniu 1980 roku - po sierpniowej fali strajków i podpisaniu Porozumień Gdańskich. Był wówczas postrzegany jako przedstawiciel "liberalnego nurtu" w partii.
Funkcję szefa partii pełnił do października 1981 roku. Jego następcą został ówczesny premier gen. Wojciech Jaruzelski.
Kania nie zniknął jednak wówczas całkiem z polityki od 1982 aż do 1985 roku był członkiem Rady Państwa. Był też, aż do 1989 roku, posłem na Sejm z ramienia PZPR.
Po raz ostatni startował do parlamentu w 1989 roku, z krajowej listy wyborczej. Nie został jednak wybrany.
Był jednym z oskarżonych w procesie w sprawie wprowadzenia stanu wojennego w 1981 r. Na ławie oskarżonych zasiadł obok Czesława Kiszczaka, byłego szefa MSWiA oraz byłej członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary. Razem z Kiszczakiem odpowiadał za udział w "związku przestępczym o charakterze zbrojnym", który na najwyższych szczeblach władzy PRL przygotowywał stan wojenny.
W 2012 roku na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie został ostatecznie uniewinniony ze stawianych mu zarzutów. - Nareszcie finał, nie pozostało nic innego niż Sąd Ostateczny - stwierdził po zapadnięciu wyroku były I sekretarz KC PZPR.
Stanisław Kania zmarł we wtorek w jednym z warszawskich szpitali. Jako pierwszy informację o jego śmierci podał portal wyborcza.pl.
