Złoty umocnił się do dolara i euro
Złoty umocnił się o 1,4 gr do dolara i o 1,6 gr do euro w porównaniu ze środowym zamknięciem, osiągając pod koniec dnia poziomy 4,225 za dolara i 3,828 za euro - poinformował w czwartek Dariusz Kowalczyk, analityk BPH.
13.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Złoty znalazł się na poziomie 6,7% powyżej starego parytetu, czyli o 0,35% więcej niż w środę.
Na rynku transakcje są realizowane w ograniczonym stopniu. Rynek walutowy w Polsce nie pokazuje w pełni faktycznych zmian kursów złotego ze względu na sparaliżowany amerykański system finansowy. Finalizowane są wyłącznie transakcje między klientami, a nie bankami - powiedziała Katarzyna Zajdel-Kurowska, główna ekonomistka Banku Handlowego.
Według Zajdel-Kurowskiej wtorkowy atak terrorystyczny w USA pozbawił płynności rynki światowe.
Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny podały w czwartek, że zawarły porozumienie o wymianie 50 mld dolarów na depozyty w euro, żeby zapewnić płynność transakcji dolarowych w strefie euro.
Złotówka pomimo tak trudnej sytuacji jest raczej stabilna - powiedziała Zajdel-Kurowska.
Według Kowalczyka w najbliższych dniach kurs złotego będzie zależeć od rozwoju sytuacji na głównych rynkach zagranicznych.
Dalsza destblilizacja za granicą spowodowałaby osłabienie polskiej waluty, przy czym kluczowe znaczenie będzie mieć to, co wydarzy się na amerykańskich giełdach przy otwarciu, czyli w piątek albo poniedziałek - powiedział Kowalczyk.
Nowojorska giełda wznowi działalność, kiedy nie będzie już zagrożenia dla ludzi - poinformował w czwartek w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CNBC Richard Grasso, prezes NYSE. Dodał, że historia pokazała, że w chwilach zagrożenia i strachu najgorszą reakcją rynku jest panika i pozbywanie się walorów.
W opinii Zajdel-Kurowskiej nie wiadomo jeszcze jakie polityczne i gospodarcze konsekwencje będą miały wydarzenia w USA.
Rynki finansowe są w tej chwili nadal zamknięte lub funkcjonują w sposób ograniczony. Nie wiadomo nadal, jak wielkie są straty - powiedziała. (jd)