Pawłowicz powiedział, że powodem takiej sytuacji jest osłabienie euro wobec dolara do 0,8795 dolara za euro. Poza tym nic się nie dzieje, nie ma wielu transakcji, spekulanci zamykają rok - powiedział Pawłowicz.
Jego zdaniem kurs złotego nie będzie w czwartek podlegał wahaniom spowodowanym kryzysem w Argentynie.
W piątek NBP opublikuje bilans obrotów bieżących za listopad. Analitycy prognozują spadek listopadowego deficytu do 410-500 mln USD z 672 mln USD w październiku. (ajg)