PolskaZłoto zabłyszczy w sobotę w ratuszu

Złoto zabłyszczy w sobotę w ratuszu


Wczoraj bezcenny skarb przyjechał do wrocławskiego ratusza. Chronią go uzbrojeni strażnicy i specjalne zabezpieczenia. Już w sobotę zostanie wystawiony w ratuszu, podczas Europejskiej Nocy Muzeów. Skarb wrocławskich złotników kosztował 1 mln 350 tys. euro.

Złoto zabłyszczy w sobotę w ratuszu

18.05.2006 | aktual.: 18.05.2006 09:54

W cenie trzydziestu precjozów dostaliśmy od domu aukcyjnego w Bremie bonusy: kubek w wężowej skórze, ampułki mszalne i kieliszek. Skarb na rogatkach miasta witał Maciej Łagiewski, szef Muzeum Miejskiego. A marszałek województwa Paweł Wróblewski dołożył 200 tys. zł – na dwa puchary i oprawę modlitewnika. Z Wrocławia trafią do siebie – do Jawora i Chojnowa. Furgonetki, którą przyjechał wczoraj z Bremy do ratusza wrocławski skarb, nie imają się ani kule kałasznikowa, ani pociski przeciwpancerne. Kilka lat temu podróżował nią skarb średzki. Kolumna podjechała pod sam ratusz prawie pół godziny po południu. Wzbudziła sensację i zgromadziła mały tłumek zaciekawionych wrocławian.

Marzenia w skrzyniach

Skarb wyniesiono z samochodu w czterech drewnianych skrzyniach. Dziennikarze podejrzewali, że są puste, a złoto zostało już bezpiecznie ukryte. – Naprawdę tam jest, słowo honoru – przekonał ich Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego. – Tam jest wszystko, o czym marzyłem – mówił wzruszony. „Wszystko” to 33 precjoza wrocławskich złotników, wśród nich szczególnie cennych dziesięć renesansowych. – Ozdobą kolekcji jest puchar cesarski Rudolfa II, kupiony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego – podkreślił Maciej Łagiewski.

Skarb w obligacjach

Wrocławski skarb kosztował 1 mln 350 tysięcy euro. Dla nas jest bezcenny. Pieniądze pochodzą z budżetu miasta i od sponsorów, a około 100 tysięcy zł darowali sami wrocławianie. W czerwcu planowana jest specjalna emisja obligacji rozpowszechnianych przez PKO BP (bank najpierw przeznaczył pieniądze do dyspozycji miasta), z przeznaczeniem na skarb. Będą niemal na każdą kieszeń – od stu złotych do wielu tysięcy. Prawdopodobnie wcześniej będzie się można na nie zapisać, a miasto postara się wypromować ich sprzedaż. Tym samym transportem przyjechały trzy precjoza kupione przez marszałka województwa dolnośląskiego: puchar i oprawa modlitewnika dla Jawora, a także puchar dla Chojnowa. Dolnośląski Urząd Marszałkowski zapłacił za nie 200 tys. zł.

Pod ochroną

Złota będą pilnować uzbrojeni strażnicy, a Muzeum Miejskie będzie dodatkowo zabezpieczone. Premiera skarbu – i wrocławskiego, i dolnośląskiego – w sobotę o godz. 18, kiedy to zostanie uroczyście rozpoczęta Europejska Noc Muzeów. Przez krótki czas precjoza będzie można podziwiać razem, potem złoto dolnośląskie pojedzie do Jawora i Chojnowa. Bilety na wystawę skarbu są niewiele droższe od zwykłych wejściówek do muzeum – kosztują 10 zł (ulgowe 7 zł). Ci, którzy wspomogli jego kupno, dostaną specjalne, bezpłatne bilety. Na darmowe oglądanie skarbu mogą liczyć także ci, którzy odwiedzą muzeum w najbliższą sobotę – z okazji nocy muzeów zwiedzanie jest bezpłatne. Z wizytą w ratuszu warto się pospieszyć – po 28 czerwca wrocławski skarb trafi w ręce naukowców, którzy dokonają ekspertyzy precjozów. Badania mogą potrwać kilka miesięcy.

Małgorzata Matuszewska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)