Złośliwości po słowach Bąkiewicza. Zaliczył fatalną wpadkę
Robert Bąkiewicz wygłosił podczas Marszu Niepodległości przemówienie, które wywołało lawinę komentarzy. Szczególną uwagę zwróciło jedno słowo.
- Trwa wojna i ta wojna jest nie tylko tą na granicy, tą, może mniej widoczną, z Niemcami, z Unią Europejską, ale trwa wojna cywilizacji - stwierdził. - W tej chwili porządkuje się nowy świat na naszych oczach. I to od nas będzie zależało, jak ta nowa Polska będzie wyglądała, czy będziemy narodem silnym, gotowym nieść "krużganek oświaty", chrześcijaństwa, cywilizacji łacińskiej na Zachód - mówił między innymi Robert Bąkiewicz.
Dodał, że "jedyną ostoją i fundamentem uniwersalnym, na którym może powstać pokój, dobrobyt, porządek, to jest ład chrześcijański, budujący najwspanialszą cywilizację. Musimy ten ład przywrócić i odbudować".
Krytyka słów Bąkiewicza. Na czym polega wpadka?
Słowa Roberta Bąkiewicza spotkały się z natychmiastowymi komentarzami.
"Mieszanka patosu z chuligaństwem, neofaszstowską symboliką i Bąkiewicz niosący pod kuratelą PiS "krużganek oświaty" na Zachód. Nie mogę przestać się śmiać, choć jest to śmiech przez łzy. Ten marsz to dobre podsumowanie stanu, w jakim znalazła się nasza umęczona ojczyzna AD 2021" - napisała dziennikarka Renata Grochal.
"Bąkiewicz chce "nieść krużganek oświaty". Czarnek może czuć się zagrożony!" - skomentował Michał Szczerba.
"Jak Bąkiewicz z min. Czarnkiem poniosą krużganek oświaty to już jestem spokojna" - napisała posłanka KO Joanna Kluzik.
"Całe szczęście, że pan Bąkiewicz z kumplami nosił dziś krużganek, a nie kaganek. Krużgankiem trudniej rzucać" - skomentował w sieci Marek Belka.
Na czym polega wpadka Bąkiewicza?
Robert Bąkiewicz powtórzył nie raz "krużganek oświaty". Jednak czegoś takiego nie ma i stąd złośliwości i komentarze w sieci.
Pewnie chodziło mu o "kaganek oświaty", czyli kogoś, kto zajmuje się krzewieniem wiedzy i przyczynia się do podniesienia poziomu wykształcenia społeczeństwa.
Krużganek to z kolei element architektury. To długi korytarz, który prowadzi zwykle wokół dziedzińca na jednej lub kilku kondygnacjach. Łączył umieszczone wzdłuż niego pomieszczenia.