Źle przygotowane wojska USA w Iraku
Niemiecki minister obrony Peter Struck wyraził opinię, że żołnierze amerykańscy w Iraku nie są odpowiednio przygotowani do misji, którą mają tam do spełnienia i potrzebują przeszkolenia w zakresie "budowy państwowości".
13.12.2003 | aktual.: 13.12.2003 16:06
W wywiadzie dla "Welt am Sonntag" Struck z uznaniem mówił o zdolności bojowej wojsk amerykańskich w Iraku, ale podkreślił, że siły te nie robią wystarczająco dużo, by przygotować Irak do demokracji.
Amerykanie są "dobrymi żołnierzami w walce, ale nie są wystarczająco przygotowani do zadań, związanych z budową państwowości - tworzenia demokracji i struktur gospodarczych" - powiedział Struck i przypomniał, że niemieccy żołnierze, wysłani z misją pokojową do Afganistanu, przeszli specjalne przeszkolenie. W siłach międzynarodowych w Afganistanie (ISAF), liczących 5,7 tysiąca żołnierzy, jest ok. 2 tysięcy Niemców.
Zdaniem Strucka, niemieccy żołnierze w Afganistanie są dobrze przygotowani do budowy państwowości. "Nasi żołnierze, wysyłani do Kabulu, są szkoleni w zakresie historii Afganistanu, mentalności mieszkańców, wiedzą, czym różnią się tam poszczególne grupy ludności".
Niemiecki minister skrytykował Stany Zjednoczone za wykluczenie przeciwników wojny irackiej z kontraktów na odbudowę Iraku; zwrócił uwagę, że w tym samym czasie Amerykanie zwracają się do tych krajów o darowanie Irakowi długów. "To nie była mądra decyzja" - oświadczył Struck.