Nagła reakcja ws. Palikota. Bodnar dostał oficjalne pismo z żądaniem
Obrońcy Palikota zarzucają CBA i prokuraturze złamanie tajemnicy adwokackiej. W tej sprawie zareagował prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Oczekuje pilnego wyjaśnienia sytuacji od Adama Bodnara.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati w piśmie do szefa MS, prokuratora generalnego Adama Bodnara zwrócił się "o pilne wyjaśnienie sytuacji związanej ze złamaniem tajemnicy obrończej i adwokackiej", sygnalizowanej przez obrońcę Janusza Palikota mec. Jacka Dubois.
Obrońcy Janusza Palikota zapowiedzieli zawiadomienie dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej oraz Rzecznika Praw Obywatelskich o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy CBA i prokuratora Prokuratury Krajowej. Pełnomocnicy Palikota zarzucają im m.in. naruszenie tajemnicy adwokackiej.
Zarzuty obrońców Janusza Palikota
Według jednego z nich - mec. Jacka Dubois - po zatrzymaniu b. posła funkcjonariusze CBA zarekwirowali jego telefon, a zawarta w nim korespondencja trafiła do prokuratury. W ten sposób, w ocenie Dubois, doszło do złamania tajemnicy adwokackiej i przekroczenia uprawnień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Wiedząc, z kim jest korespondencja, otworzyli ją, sporządzili z niej protokół i przekazali prokuratorowi prowadzącemu sprawę, który używa tego jako dowodu w sprawie przed sądem - zaznaczył Dubois. Podkreślił, że tajemnica adwokacka to "świętość" i podkreślił, że korespondencja pomiędzy nim a Palikotem nie może być z mocy prawa dowodem. Drugi z adwokatów Palikota, mec. Andrzej Malicki zaznaczył, że tajemnica adwokacka to nie jest atrybut dla adwokata, ale przywilej poufności dla klienta.
Jest pismo do Adama Bodnara
"Skierowałem do Prokuratora Generalnego Pana Adama Bodnara pismo, w którym proszę o pilne wyjaśnienie sytuacji związanej ze złamaniem tajemnicy obrończej i adwokackiej" - przekazał prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati, który podkreślił w oświadczeniu, że został zaalarmowany przez Jacka Dubois.
"Sytuacja taka budzi sprzeciw, a jednocześnie wymaga pilnego i wszechstronnego wyjaśnienia. Tajemnica adwokacka i obrończą, w demokratycznym państwie prawnym stanowi nienaruszalną świętość, gwarantując prawidłowe funkcjonowanie państwa i wymiaru sprawiedliwości. Tajemnice te istnieją w interesie obywateli, gwarantując poczucie bezpieczeństwa" - napisał Rosati.
"Fundamentem zawodu adwokata jako zawodu zaufania publicznego, mającego gwarantować klientom ochronę ich praw, jest gwarancja nieograniczonego w czasie przestrzegania tajemnicy adwokackiej i obrończej, także poprzez powstrzymanie się przez władze publiczne od działań zagrażających lub naruszających tajemnicę adwokacką i obrończą" - dodał.
Rosati dostał już odpowiedź z Prokuratury Krajowej. "Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisano na oficjalnym profilu prokuratury.
Obrońcy Palikota zapowiedzieli, że w poniedziałek pisma, w których zarzucają CBA i prokuraturze złamanie tajemnicy adwokackiej, trafią do dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie Mikołaj Pietrzaka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka.
Janusz Palikot podejrzany jest o oszustwo i przywłaszczenie mienia. Sąd w sobotę zastosował wobec niego dwumiesięczny, warunkowy areszt. Palikot w teorii mógłby wyjść na wolność po wpłacie poręczenia majątkowego w wysokości 1 mln zł.
Przeczytaj także: To może być przełom. Oddadzą ziemię za NATO?
Źródło: WP/X/PAP