PolskaZiobro o prokuratorze Nowickim: można włożyć między bajki opowieści o tym, że przeniesienie ma związek ze sprawą TK

Ziobro o prokuratorze Nowickim: można włożyć między bajki opowieści o tym, że przeniesienie ma związek ze sprawą TK

• Nowicki przeniesiony w ramach reorganizacji prokuratury - powiedział Ziobro

• Minister sprawiedliwości: przeniesienie nie ma związku ze sprawą TK

• Ziobro o prok. Gacku: miał szanse zostania naczelnikiem, jak ja zostania szefem Agory lub TVN24

• Prok. Tomasz Nowicki chciał wszcząć śledztwo ws. nieopublikowania wyroku TK

• Został przeniesiony do wydziału walki z przestępczością gospodarczą

Nie jest prawdą,że prokurator Nowicki został przeniesiony z powodu sprawy Trybunału Konstytucyjnego. W tym momencie przeprowadzamy zmiany w prokuraturze i wielu prokuratorów jest teraz przenoszonych. Jemu nie odebrano śledztwa, co można było zrobić pozostawiając go w tym wydziale. Tylko przeniesiono, a więc pozostawił wszystkie swoje dotychczasowe sprawy. Zawiadomienie dotyczące TK i premier Szydło toczą się równolegle i traktowane są w ramach tego samego standardu - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dodał, że informacje o tym, że przeniesiono go w związku ze sprawą TK, "można włożyć między bajki".

W rozmowie z dziennikarzami Ziobro powiedział, że "w sprawie postępowań dot. publikacji wyroku TK, nie dzieje się nic takiego, co uzasadniałoby takie larum".

Ziobro odniósł się również do informacji o podaniu się do dymisji przełożonego Nowickiego, naczelnika Józefa Gacka. - Nie jest prawdą, że w geście solidarności z prok. Nowickim, do dymisji podał się prokurator Gacek. Nie mógł złożyć dymisji z czegoś czego nie pełnił. On wsławił się kiedy koordynował akcję w tygodniku Wprost, wymierzoną w dziennikarzy i swobodę mediów w Polsce. Nie przyszłoby mi do głowy, by ten pan prokurator pełnił jakąkolwiek funkcję w prokuraturze, której jestem prokuratorem generalnym. Miał równe szanse zostania naczelnikiem tego wydziału jak ja zostanie szefem Agory lub TVN24 - powiedział Ziobro.

9 marca Trybunał Konstytucyjny orzekł, że kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o TK, autorstwa PiS, jest niekonstytucyjnych. Rząd odmówił jednak publikacji wyroku. Kilka dni później do prokuratur w całym kraju zaczęły wpływać zawiadomienia przeciwko premier Beacie Szydło.

Szef Prokuratury Regionalnej w Warszawie podjął decyzję, że zajmie się nimi Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga. Sprawę powierzono prokuratorowi Tomaszowi Nowickiemu.

Prokurator Nowicki mógł zdecydować o rozpoczęciu śledztwa lub odmówić jego wszczęcia. Miał czas na podjęcie decyzji do 22 kwietnia.

4 kwietnia zadecydował, że zostanie wszczęte postępowanie śledcze w sprawie niepublikowania wyroku TK. Chciał on zebrać dokumenty i przesłuchać świadków. Na wszczęcie postępowania nie zgodził się jednak Paweł Błachowski, p.o. szefa praskiej prokuratury. Tomasz Nowicki został przeniesiony do wydziału walki z przestępczością gospodarczą.

- Postępowanie dotyczące niepublikowania wyroku Trybunału pozostaje w fazie postępowania sprawdzającego, nie została podjęta decyzja o jego wszczęciu - zaznaczyła rzecznik prokuratury Renata Mazur.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (600)