Zimą trzeba załodze zapewnić więcej niż latem
Na posiłki profilaktyczne i ciepłe napoje mogą liczyć jedynie pracownicy. Osoby zatrudnione za zlecenie czy dzieło dostaną je, jeśli szef wykaże się empatią.
Rz: Przepisy BHP mówią wprost, jaką temperaturę trzeba zapewnić w miejscu pracy. W biurach, ?przy lekkiej pracy fizycznej temperatura nie powinna być niższa niż 18 stopni Celsjusza. W halach produkcyjnych nie może spaść poniżej 14 st ?W jaki sposób sprawdzić temperaturę ?w pomieszczeniu?
Jeśli w miejscu, w którym wykonuje się pracę, temperatura jest niższa od gwarantowanej przepisami, należy o tym poinformować pracodawcę, a jeśli to nie przyniesie skutku ?-inspekcję pracy. Do określenia ciepła ?w pomieszczeniach pracy wskazania zwykłych termometrów pokojowych mogą być mało miarodajne. Powinno się to mierzyć termometrem spełniającym wymagania określone w ustawie - Prawo o miarach, ?tj. posiadającym ważne świadectwo wzorcowania wydane przez laboratorium mające akredytację Polskiego Centrum Akredytacji. Zarówno mierzenie temperatury, jak i dokumentowanie jej zapisów powinno odbywać się według określonej procedury. Inspektor pracy podczas kontroli skargowej może np. zażądać okazania takich dokumentów. Ma prawo też, w razie wątpliwości, sam sprawdzić, jaka temperatura panuje na określonych stanowiskach.
Zgrabiałe ręce, powodujące nieprecyzyjne ruchy ?przy obsłudze maszyn czy taśmy, mogą doprowadzić do wypadku przy pracy. Czy niska temperatura usprawiedliwia odstąpienie od pracy? Czy powodem odmowy wykonywania etatowych zajęć jest jedynie wysokie ryzyko wystąpienia wypadku przy pracy, ?czy wystarczy duże prawdopodobieństwo rozchorowania się (zimno w biurze)?
To, że pracodawca ma obowiązek chronić zdrowie i życie pracowników, zapewniając im właściwe warunki pracy, w tym odpowiednią temperaturę w pomieszczeniach pracy, powinno być dla każdego oczywiste. W biurach temperatura nie powinna być niższa niż 18 st. C, a np. w halach produkcyjnych nie niższa niż ?14 st. Według specjalistów z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi komfortowa temperatura otoczenia dla pracy lekkiej w pozycji siedzącej zimą wynosi od 20 do 22,8 st. C, dla średniociężkiej 18,3 st. C, a dla bardzo ciężkiej 15,5 st. C. Gdy pojawią się problemy, a szef nie reaguje, zwykle wystarczy jedna wizyta inspektora, aby tam, gdzie pracownicy poskarżyli się na zimno, zrobiło się cieplej, ?a nawet gorąco. Inspektor może bowiem wydać nakaz wstrzymania pracy na stanowisku, gdzie jest zbyt zimno. To zazwyczaj wiąże się także ?z nałożeniem grzywny od 1 tys. do 2 tys. zł, ?a w razie recydywy do 5 tys. zł.
Gdyby spadek temperatury bezpośrednio zagrażał zdrowiu i życiu pracownika lub innych osób, pracownik ma prawo powstrzymać się ?od wykonywania pracy, niezwłocznie powiadamiając o tym przełożonego ?(art. 210 § 1 k.p.). Zachowuje przy tym prawo ?do wynagrodzenia za pracę.
W sezonie zimowym uruchamia się też klimatyzację. Czy jeśli zamiast ciepłego nadmuchu powietrza ?z urządzenia wydobywa się nieprzyjemna woń (stęchlizna świadcząca o zagrzybieniu), załoga zmusi pracodawcę do jego oczyszczenia? Czy personel może odmówić pracy z powodu zagrzybienia klimatyzatora?
Obowiązki pracodawców użytkujących systemy klimatyzacji wynikają z rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (tekst jedn. ?DzU z 2003 r. nr 169, poz. 1650 ze zm.). Zgodnie ?z nim powietrze doprowadzane do pomieszczeń pracy z zewnątrz przy zastosowaniu klimatyzacji powinno być oczyszczone z pyłów i substancji szkodliwych dla zdrowia. Ponadto pracodawca zapewnia odpowiednią konserwację urządzeń ?i instalacji klimatyzacyjnych, aby nie dopuścić do awarii.
Przepisy nie regulują jednak sposobu ?i częstotliwości czyszczenia klimatyzacji. Powinno to się odbywać zgodnie z zaleceniami producenta urządzenia zamieszczonymi ?w instrukcji obsługi. Niekonserwowane ?i nieczyszczone klimatyzatory i wentylatory zagrzybiają się, stają się siedliskiem bakterii, zwłaszcza tych o nazwie legionella, mogących wywołać bóle głowy, kaszel, gorączkę, a nawet ostre zapalenie płuc. W takiej sytuacji dobrze byłoby skontaktować się z inspekcją sanitarną, która przeprowadzi specjalistyczne badania ?i określi stan ewentualnego zagrożenia biologicznego.
Od listopada część pracujących na zewnątrz może liczyć na darmowe posiłki sponsorowane przez firmę. Mężczyzna pracujący poza budynkiem musi spalić 1500 kcal, a kobieta 1000 kcal w czasie swojej zmiany. Jeśli nie ma takiego wydatku energetycznego organizmu, szef nie ma obowiązku zapewniania posiłków regeneracyjnych. Czy ma wyliczyć takie wydatkowanie energetyczne na konkretnym stanowisku? Czy w porozumieniu z podwładnymi może wyznaczyć te posady, na których będą posiłki profilaktyczne?
Stanowiska, na których pracownicy powinni otrzymywać posiłki i napoje, jak i szczegółowe zasady ich wydawania, ustala pracodawca ?w porozumieniu ze związkami zawodowymi, ?a gdy ich nie ma - po uzyskaniu opinii przedstawicieli załogi. Szef zapewnia posiłki tym, którzy wykonują prace związane ?z wysiłkiem fizycznym, powodującym w ciągu zmiany roboczej efektywny wydatek energetyczny organizmu powyżej 1500 kcal (6280 kJ) u mężczyzn i powyżej 1000 kcal ?(4187 kJ) u kobiet. To prace prowadzone na otwartej przestrzeni w okresie zimowym, liczonym od 1 listopada do 31 marca, przy temperaturze powietrza niższej niż 10 st. C.
Należy też zapewnić pomieszczenia, ?w których pracujący mogliby się ogrzać czy zmienić odzież, w temperaturze nie niższej niż 16 st. C.
To pracodawca musi zadbać o wyliczenie wydatku energetycznego, zużywanego przy wykonywaniu określonej pracy. Nie powinien jednak mieć z tym większego kłopotu. Każdy pracownik służby BHP wie, jak to zrobić, ?i w praktyce to robi. Służą do tego określone metody pomiarowe i tabelaryczne wydatku energetycznego.
Czy takie same wymogi - zapewnienia ciepłych napojów, posiłków profilaktycznych czy odpowiednich temperatur - obowiązują wobec zatrudnionych na innych podstawach, np. zleceniobiorców ?czy osoby wykonujące umowy o dzieło?
Rozporządzenie Rady Ministrów z 26 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków ?i napojów dotyczy tylko pracowników (DzU ?nr 60, poz. 279). Chodzi więc tylko o zatrudnionych na umowie o pracę. Prawa zaangażowanych ?na umowie cywilnoprawnej wynikają z jej postanowień. Jeśli nie zostało to uregulowane, pracodawca może, ale nie musi, zapewnić takim osobom posiłek regeneracyjny i napoje.
Z jakimi zimowymi obowiązkami BHP mają kłopoty małe firmy?
Z naszych kontroli wynika, że ciągle wiele firm, zwłaszcza małych, bagatelizuje przepisy ?i zasady bezpieczeństwa przy odśnieżaniu dachów. Do pracy na nim można skierować pracownika mającego aktualne orzeczenie lekarskie, potwierdzające brak przeciwwskazań do pracy na wysokości. Skierowany do odśnieżania powinien przejść instruktaż stanowiskowy i znać ryzyko zawodowe, związane z wykonaniem tych zadań. Pracodawca ma zapewnić, a pracownik stosować, właściwe środki ochrony przed upadkiem z wysokości (szelki z linką bezpieczeństwa i amortyzatorem lub urządzeniem samohamownym, kask oraz obuwie zabezpieczające przed poślizgnięciem). Zanim przystąpi się do odśnieżania, należy wygrodzić i oznakować strefy niebezpieczne, ?w których istnieje zagrożenie spadającymi masami usuwanego śniegu, lodu, jak i narzędziami. Osoba odpowiedzialna za odśnieżanie musi tak zorganizować pracę, aby uchronić pracowników zarówno przed upadkiem z dachu z powodu zbytniego zbliżenia się do jego krawędzi, jak i na wypadek, gdyby dach się
załamał.
?rozmawiała ?Anna Abramowska