Ziemkiewicz: na Macierewicza, Ziobrę i Kamińskiego patrzy się jak na trzech jeźdźców Apokalipsy
- Trzy czwarte komentarzy to jest straszenie Macierewiczem, Kamińskim i Ziobrą. Polacy już nie zwracają na to uwagi, ale wręcz przydaje to miru atakowanym. Na Macierewicza i Ziobrę patrzy się jak na fighterów, którzy zrobią porządki - powiedział w #dziejesienazywo Rafał Ziemkiewicz z "Do Rzeczy". Dodał, że Macierewicz, Ziobro i Kamiński są postrzegani jako "trzej jeźdźcy Apokalipsy".
- Ja w przeciwieństwie do Rafała Ziemkiewicza jestem rozczarowana ich obecnością w rządzie. Do ostatniej chwili liczyłam, że Beta Szydło nie ulegnie presji Jarosława Kaczyńskiego. Mnie się oni w żaden sposób nie kojarzą z dobrą zmianą zapowiadaną podczas kampanii wyborczej - powiedziała z kolei Jadwiga Sztabińska z "Dziennika Gazety Prawnej".
Rafał Ziemkiewicz tłumaczył, że Macierewicz, Ziobro i Kamiński "to taki bat w rękach Prawa i Sprawiedliwości". - Jest bat, ale jest i marchewka. Jest dział polityczny i dział technokratyczny, któremu nikt nie odmawia kompetencji. Ciekawą postacią jest Mateusz Morawiecki, który będzie ministrem rozwoju - zauważył Ziemkiewicz.
Dodał, że "Morawiecki będzie zarządzał narodowym funduszem inwestycyjnym, za którym stoi góra kasy". - To jest ta ogromna marchewka - powiedział.