Wzrost poziomu mórz
Hansen i jego współpracownicy uważają, że aktualnie stosowane modele nie oceniają tempa topnienia lodowców na Grenlandii oraz na Antarktydzie adekwadnie. Szczególnym zagrożeniem jest Antarktyda - gdyby roztopiła się w całości, poziom mórz na świecie wzrósłby o 6 metrów, zatapiając wiele nadmorskich miast. Amerykanie udowadniają, że utrata lodu nie przebiega liniowo, a wykładniczo, a więc przyspiesza. Można sobie wyobrazić, że, przykładowo, w następnych 10 latach utrata lodu będzie taka jak w poprzednich dwudziestu, a po ich upływie, kolejna taka porcja lodu rozpłynie się w zaledwie 5 lat.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">