PolskaZięć Surmacza przyjęty do straży pożarnej bez służby wojskowej?

Zięć Surmacza przyjęty do straży pożarnej bez służby wojskowej?

Do czwartku komendant główny Państwowej
Straży Pożarnej Witold Skomra dał czas lubuskiemu komendantowi PSP
na złożenie wyjaśnień w sprawie przyjęcia do służby zięcia
wiceministra MSWiA Marka Surmacza. Zdecydował też o unieważnieniu
tej decyzji w trybie nadzwyczajnym - poinformował jego rzecznik
Dariusz Malinowski.

29.03.2007 | aktual.: 29.03.2007 11:07

Jak powiedział Malinowski, przyjęcie do służby kandydata z nieuregulowana sprawą służby wojskowej jest niezgodne z ustawą o PSP.

Także minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek powiedział w radiu RMF, że ta sprawa "będzie na pewno badana". Podkreślił także, że zamierza porozmawiać zarówno z komendantem głównym PSP jak i Surmaczem.

"Super Express" napisał, że zięć Marka Surmacza Piotr W., został przyjęty pod koniec ubiegłego roku do Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim, mimo że nie spełniał wymaganych warunków. Chodzi o odbycie służby wojskowej. Zgodnie z ustawą o PSP, strażakiem może zostać osoba, która odbyła zasadniczą służbę wojskową, została z tego obowiązku zwolniona lub przeniesiona do rezerwy.

Nie ma wątpliwości, że przyjęcie do służby bez uregulowania kwestii służby wojskowej jest niezgodnie z przepisami. Ponieważ ta decyzja miała charakter ostateczny, ale obarczona była właśnie błędem proceduralnym, komendant główny podjął kroki w celu jej unieważnienia w tzw. trybie nadzwyczajnym czyli z urzędu - dodał Malinowski.

Jak podkreślił szef strażaków, czeka też na wyjaśnienia lubuskiego komendanta w tej sprawie, które ten ostatni musi złożyć do czwartku. Ewentualne decyzje zapadną jednak najwcześniej w następnym tygodniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)