PolskaZgromadzenie ONR zostało rozwiązane. Brudziński uważa, że powód jest "totalnie od czapy"

Zgromadzenie ONR zostało rozwiązane. Brudziński uważa, że powód jest "totalnie od czapy"

Marsz środowisk narodowych w Warszawie został rozwiązany. Taką decyzję podjął pełnomocnik Hanny Gronkiewicz-Waltz. Zdaniem szefa MSWiA jest to "niezrozumiałe".

Zgromadzenie ONR zostało rozwiązane. Brudziński uważa, że powód jest "totalnie od czapy"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Magdalena Nałęcz-Marczyk

"Potwierdzam, że powodem rozwiązania przez Hannę Gronkiewicz-Waltz Marszu była koszulka jednego z uczestników z sierpem i młotem.Takie uzasadnienie otrzymała Policja od przedstawiciela ratusza" - napisał na Twitterze Joachim Brudziński.

Zorganizowany przez ONR Marsz Powstania Warszawskiego wyruszył z ronda Dmowskiego. Uczestnicy zmierzali w kierunku pl. Zamkowego, ale ok. godz. 17:27 przy rondzie de Gaulle'a kordon policji zablokował im drogę.

Wtedy przekazano informację, że pełnomocnik Hanny Gronkiewicz-Waltz zdelegalizował zgromadzenie. Zdaniem Brudzińskiego - niesłusznie. "Powód moim zdaniem "totalnie od czapy". Mam nadzieję, że nie chodziło o wywołanie kolejnej awantury" - stwierdził.

"W naszej ocenie marsz przebiegał spokojnie - nie odnotowaliśmy poważnych zdarzeń" - poinformowała na Twitterze Policja.

Po kilkudziesięciu minutach tłum zgromadzonych ruszył jednak dalej. Uczestnikom pozwolono przejść na pl. Zamkowy.

Adrian Zandberg uznał, że rozwiązanie marszu a następnie pozwolenie, by jednak szedł dalej, "ośmiesza państwo". "Czy mógłby Pan swoje impertynenckie uwagi kierować wyłącznie do mnie? Ja jestem politykiem i ze mną proszę toczyć spory, a Policję proszę zostawić w spokoju" - odpowiedział Brudziński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1104)