Zginęło 4 żołnierzy koalicji w Afganistanie
Czterech żołnierzy dowodzonej przez USA koalicji zginęło w wybuchu bomby przydrożnej na wschodzie Afganistanu - poinformowało dowództwo sił koalicyjnych.
17.09.2008 | aktual.: 17.09.2008 09:01
Nie ujawniono bliższych okoliczności zajścia, ani kraju pochodzenia zabitych wojskowych. Większość zagranicznych żołnierzy służących w siłach koalicji na wschodzie Afganistanu to Amerykanie.
W tym roku - według oficjalnych źródeł, na które powołuje się AFP - zginęło w Afganistanie co najmniej 210 zagranicznych żołnierzy. Reuters podaje liczbę 160 poległych zagranicznych wojskowych.
Do ataku doszło w momencie, gdy w Kabulu przebywa amerykański minister obrony Robert Gates. Przedmiotem rozmów z afgańskim prezydentem Hamidem Karzajem oraz dowództwem koalicji i natowskich Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) jest sytuacja w kraju w związku z nasileniem się ataków bombowych dokonywanych przez talibów i Al-Kaidę.