Zemsta wczasowicza. Wyprosili go z pensjonatu, więc go podpalił

Do groźnego incydentu doszło we Władysławowie. 32-letni mieszkaniec Wejherowa, który miał pokój w jednym z pensjonatów w nadbałtyckim kurorcie, ze względu na nieodpowiednie zachowanie został wyproszony ze swojego pokoju przez właścicielkę. Pijany mężczyzna wrócił z kanistrem benzyny i w ramach zemsty podpalił budynek.

.Pijanego podpalacza znalazł w barze policjant po służbie. Fot:
Źródło zdjęć: © KPP Puck
Maciej Szefer
oprac.  Maciej Szefer

W środę, około godziny 10:00, dyżurny policji we Władysławowie został otrzymał zgłoszenie o podpaleniu jednego z pensjonatów w tej miejscowości.

- Natychmiast na miejsce skierowano policjantów z pobliskiego komisariatu. Stróże prawa ustalili, że 32-letni mieszkaniec Wejherowa wszedł do środka, a następnie oblał benzyną i podpalił część elewacji schodów, które łączyły się z klatką schodową domu - podaje pucka policja.

Kłęby dymu i uciekającego mężczyznę zauważyła 72-letnia współwłaścicielka. Kobieta przy pomocy węża ogrodowego zdołała opanować płomienie. O całym zdarzeniu poinformowała miejscową policję, ale również swojego znajomego policjanta, który także jest mieszkańcem tej posesji.

Policjant na własną rękę rozpoczął poszukiwania sprawcy. W takcie przeszukiwania ulic Władysławowa, zauważył mężczyznę w barze znajdującym się na obrzeżach miasta.

Pijany podpalacz we Władysławowie

Policjant obezwładnił 32-latka, po czym wezwał wsparcie. W trakcie czynności sprawca kierował groźby karalne wobec stróża prawa. Funkcjonariusze zbadali jego trzeźwość. Miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mieszkaniec Wejherowa trafił do policyjnego aresztu.

Podczas oględzin miejsca zdarzenia technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, a funkcjonariusze z komisariatu policji we Władysławowie zajęli się ustaleniem świadków zdarzenia. Mundurowi określili, że w trakcie pożaru w pensjonacie przebywało kilkanaście osób. Z ustaleń mundurowych wynikało, że 32-latek był wcześniej wyproszony przez właścicielkę z uwagi na swoje nieodpowiednie zachowanie.

Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany i doprowadzony do sądu.

Policja przypomina, że za kierowanie gróźb karalnych grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a za zniszczenie, czy uszkodzenie cudzej rzeczy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Pytają nie tylko o pogodę. Polacy w Chorwacji przechodzą samych siebie

Źródło: pucka policja

Wybrane dla Ciebie

Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"