Zełenski: chcę rozmawiać z Putinem, to jedyny sposób na zatrzymanie wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz kolejny oświadczył, że chce rozmawiać bezpośrednio z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, bo to jedyny sposób na zatrzymanie wojny. - Niech Putin usiądzie ze mną do negocjacji, ale nie przy 30-metrowym stole, nie gryzę. Czego się boisz? - podkreślił. Wyjawił także, jakie stosunki łączą go z polskim prezydentem.

Zełenski: chcę rozmawiać z Putinem, to jedyny sposób na zatrzymanie wojny Zełenski: chcę rozmawiać z Putinem, to jedyny sposób na zatrzymanie wojny
Źródło zdjęć: © East News
Violetta Baran

- Bronimy domu, bronimy swojej wolności. Będziemy oddawać życie za wolność - powiedział podczas konferencji prasowej w Kijowie Wołodymyr Zełenski.

- Nikt dokładnie nie liczy, ilu jest rosyjskich żołnierzy. Oni ze sobą przywieźli krematoria. Oni nie chcą pokazywać zwłok dzieci ich matkom. A my się tutaj bronimy, nie chcemy ich zabijać - powiedział Wołodymyr Zełenski.

- To nie jest tak, że ja gardzę Rosjanami. Różnica jest taka, że oni się boją, boją się przeciwstawić swojemu prezydentowi - stwierdził Wołodymyr Zełenski. Dodał przy tym, że "to jest normalne", gdy ludzie protestują, a nie tak, jak ma to miejsce w Rosji. - Kiedy jesteś prezydentem. Jesteś prezesem, jesteś CEO. Robisz wszystko, żeby twój naród wygrał - powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że jest gwarantem konstytucji, a Ukraina broni swojej historii i prawa do decydowania o własnym losie. Dodał, że gdyby nie był prezydentem, to pewnie byłby "w Wojskach Obrony Terytorialnej". - Nie strzelałbym pewnie lepiej niż inni, ale poszedłbym walczyć i wykonywałbym rozkazy - stwierdził Zełenski.

- Jeżeli wysyłam kogoś na wojnę, to nie mogę uciekać. Mam się bać? Jestem człowiekiem, boję się o życie swoich bliskich. Ale jestem prezydentem tego kraju i nie ma prawa uciec. Mamy swój kraj i nie możemy go stracić. Bałbym się o to, co zostawilibyśmy swoim dzieciom - stwierdził Zełenski.

Zełenski: nie macie siły? Dajcie mi parę samolotów

Prezydent Ukrainy mówił o tym, że cały świat widzi obecnie, że sankcje wobec Rosji przynoszą efekty. - Prosiłem o to wsparcie na długo przed wybuchem wojny. Teraz proszę o zamknięcie nieba nad Ukrainą. Jeśli nie macie na to siły - dajcie mi chociaż kilka samolotów bojowych, abym mógł dać właściwą odpowiedź agresorowi - mówi Zełenski. - Chcemy zapobiec bombardowaniom, dlatego chcemy wprowadzić strefę zakazu lotów - tłumaczył.

Zełenski ostrzegł, że jeżeli rządzona przez Putina Rosja nie zostanie teraz zatrzymana, "to kolejna będzie Estonia, potem Łotwa, potem Litwa. Dalej Gruzja, Polska, aż do granic muru berlińskiego". - Świat powinien pokazać swoją siłę, ale bez walki, bez odbierania życia, bo siła leży w dyplomacji - mówił.

Zełenski: ja muszę i świat musi rozmawiać z Putinem

- Rozmawiamy codziennie z Andrzejem Dudą. On dzwoni i pyta "jak się czuję i co robię", ja mu odpowiadam. Razem z Agatą przekazujemy sobie telefon rano i wieczorem. Czasami równolegle rozmawiam z kimś innym i się do niego przełączam. Czasami dzwonię do prezydenta Dudy i mówię mu: "poczekaj chwilę na linii, bo muszę przekazać coś naszym wojskowym" - mówił Zełenski pytany o stosunki z Polską.

- To jeden z najbliższych przyjaciół. Jesteśmy w relacjach przyjacielskich, a nie biurokratycznych. Jeśli chodzi o Polskę, relacje są wspaniałe - dodał prezydent Ukrainy.

Wojna w Ukrainie. Ekspert: "Rosja zawsze będzie nastawiona mocarstwowo"

- Ja muszę i świat musi rozmawiać z Putinem. Nie ma innej możliwości, by zatrzymać tę wojnę - stwierdził Zełenski. Zwrócił się też bezpośrednio do prezydenta Rosji. - Jeśli nie chcesz teraz wychodzić, usiądź ze mną przy stole negocjacyjnym, jestem wolny. Tylko nie z odległości 30 metrów, jak z Macronem, Scholzem - jestem sąsiadem! Nie gryzę. Jestem normalnym człowiekiem, usiądź ze mną, porozmawiaj. Czego się boisz? - mówił Zełenski.

Wybrane dla Ciebie

Cholera w Polsce. Główny inspektor sanitarny potwierdza
Cholera w Polsce. Główny inspektor sanitarny potwierdza
Socjal dla azylantów. Problem z nowym systemem
Socjal dla azylantów. Problem z nowym systemem
Stali się wiralem. Byron rezygnuje po skandalu
Stali się wiralem. Byron rezygnuje po skandalu
Zabójstwo w Krakowie. Marta O. oskarżona o morderstwo męża
Zabójstwo w Krakowie. Marta O. oskarżona o morderstwo męża
Kontrowersje wokół zatrudniania nienauczycieli w przedszkolach
Kontrowersje wokół zatrudniania nienauczycieli w przedszkolach
Ostrzeżenie po inwazji Lamprodila festiva
Ostrzeżenie po inwazji Lamprodila festiva
Nowy ambasador USA w Malezji. Protesty w Kuala Lumpur
Nowy ambasador USA w Malezji. Protesty w Kuala Lumpur
Chwile grozy w Wągrowcu. Atak nożownika
Chwile grozy w Wągrowcu. Atak nożownika
Działo się w nocy. Ukraińskie drony nad Moskwą
Działo się w nocy. Ukraińskie drony nad Moskwą
Tragiczny atak w barze pod Pretorią. Pięć ofiar śmiertelnych
Tragiczny atak w barze pod Pretorią. Pięć ofiar śmiertelnych
Tragedia na zatoce Ha Long. 37 ofiar zatonięcia statku turystycznego
Tragedia na zatoce Ha Long. 37 ofiar zatonięcia statku turystycznego
Niespodziewany efekt ceł Trumpa. Rośnie pozycja prezydenta Brazylii
Niespodziewany efekt ceł Trumpa. Rośnie pozycja prezydenta Brazylii