Zełenski: zadajemy wrogowi takie straty, że nie wie już, gdzie szukać rezerw
- Zadajemy wrogowi takie straty, że nie wie już, gdzie szukać rezerw - powiedział w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował nowe nagranie 
Wołodymyr Zełenski opublikował na Facebooku nowe nagranie. Mówi w nim o stratach, które w Ukrainie ponoszą wojska rosyjskie.
Nowe przemówienie Zełenskiego. "Nie wiedzą już, gdzie szukać rezerw"
- Zadajemy wrogowi takie straty, że nie wie już, gdzie jeszcze szukać rezerw. Gdzie jeszcze szukać pomocy. Ale nie mamy prawa się rozluźniać. Państwo rosyjskie od dziesięcioleci przygotowywało się do wojny. Zgromadzili znaczne zasoby wojskowe w imię zła, w celu podbicia swoich sąsiadów. I w imię zniszczenia Ukrainy, Europy, jaką znamy, którą cenimy - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.
- Dlatego trzeba się trzymać, trzeba walczyć, aby wygrać. Żeby osiągnąć pokój, na który zasłużyli Ukraińcy. Uczciwy pokój. Z gwarancjami bezpieczeństwa dla naszego państwa, dla naszych ludzi - dodał prezydent Ukrainy.
Apel o odbudowę gospodarki Ukrainy
Prezydent Ukrainy zaapelował o walkę o odbudowę gospodarki kraju.
- Gospodarka Ukrainy powinna być zachowywana i odbudowywana w miarę możliwości. Życie powinno pojawiać się na ulicach miast, gdzie pozwala na to bezpieczeństwo. Apteki, handel, każdy biznes, który może dziś działać - stwierdził Zełenski.
- Po to, aby kraj mógł żyć, aby rozpoczęła się odbudowa Ukrainy. To zależy od każdego z nas, od każdego, kto może pracować. Gospodarcze zdławienie Ukrainy jest jednym z celów wojny przeciwko nam - dodał.
Zełenski poinformował również, że wiadomości o trwających negocjacjach rosyjsko-ukraińskich zostaną podane wieczorem.
Zobacz także: Parady rosyjskich wojsk Putina o niczym nie świadczą? Ekspert wspomina wpadkę
Zełenski ostrzega NATO. "To kwestia czasu"
Wcześniej w poniedziałek prezydent Ukrainy zamieścił na Facebooku wpis, w którym ostrzegł NATO przed Rosją. Po raz kolejny wezwał do obrony ukraińskiej przestrzeni powietrznej.
"Powtarzam raz jeszcze: jeśli nie zamkniecie naszego nieba, rosyjskie pociski spadną na wasze terytorium, terytorium NATO. To tylko kwestia czasu" - napisał Zełenski, zamieszczając pod wpisem zdjęcia dokumentujące wojnę w Ukrainie.
"W zeszłym roku ostrzegałem przywódców NATO: jeśli nie zostaną nałożone sankcje prewencyjne przeciwko Rosji, rozpocznie się wojna. I miałem rację" - dodał.
