Zełenski w rocznicę Czarnobyla. Działania Rosji "grożą nową katastrofą"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przypomniał w mediach społecznościowych o przypadającej we wtorek 36. rocznicy katastrofy w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej oceniając, że dziś działania Rosji w ukraińskich elektrowniach jądrowych "grożą ludzkości nową katastrofą".

Zełenski w rocznicę Czarnobyla. Działania Rosji "grożą nową katastrofą"Zełenski w rocznicę Czarnobyla. Działania Rosji "grożą nową katastrofą"
Źródło zdjęć: © East News | Volodymyr Tarasov

"Mija 36 lat od tragedii w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej. (...) Zmusiła ona świat, by uświadomił sobie groźbę, jaką jest niedbałe obchodzenie się z pokojowym wykorzystaniem energii jądrowej" - napisał Zełenski.

Dodał następnie, że jednak "nie wszyscy to sobie uświadomili". "Dzisiaj działania Rosji w elektrowniach ukraińskich grożą ludzkości nową katastrofą" - oświadczył.

Dyrektor MAEA z wizytą w Czarnobylu

We wtorek, gdy przypada 36. rocznica katastrofy w elektrowni czarnobylskiej, rozpoczął w tym miejscu wizytę dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi. Zapowiadano, że towarzyszyć mu będzie zespół ekspertów, który ma przeprowadzić kontrole radiologiczne. Według AFP podczas wizyty eksperci mają "naprawiać systemy zdalnego monitoringu, które niedługo po wybuchu wojny w Ukrainie przestały przesyłać dane do siedziby" MAEA w Wiedniu.

Wojska rosyjskie zajęły nieczynną już czarnobylską elektrownię jądrową 24 lutego i utrzymywały nad nią kontrolę przez pięć tygodni; wycofały się 31 marca.

Rosjanie w Czarnobylu

Rosyjscy wojskowi zabrali z laboratoriów w Czarnobylu radioaktywne materiały. Informację taką podało na początku kwietnia Radio Swoboda, powołując się na ukraińską państwową służbę zarządzającą strefą wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.

Nie wiadomo, gdzie znajdują się skradzione materiały. Nie wykluczono, że mogły zostać wyrzucone w strefie wykluczenia albo zabrane przez Rosjan "na pamiątkę". Drugi scenariusz agencja uważa za "bardziej prawdopodobny".

"W przypadku noszenia takiej pamiątki ze sobą przez dwa tygodnie gwarantowane jest pojawienie się oparzeń radiacyjnych i rozpoczęcie choroby popromiennej, a także nieodwracalnych procesów w organizmie" - podkreślono.

Zobacz też: Gen. Pacek: Amerykanie nie odpuszczą. Chcą wykończyć Rosję

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Trump deportuje Polaków. Statystyki drastycznie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki drastycznie wzrosły
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny
Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny
Zełenski ujawnia. Chiny przejmują kontrolę nad rosyjskimi terytoriami
Zełenski ujawnia. Chiny przejmują kontrolę nad rosyjskimi terytoriami
"Z TVN-em nie rozmawiam". Rydzyk nie odpowiedział na pytania
"Z TVN-em nie rozmawiam". Rydzyk nie odpowiedział na pytania
Kreml zakpił z propozycji Zełenskiego
Kreml zakpił z propozycji Zełenskiego
Kara śmierci za łapówki. Partia nie miała litości
Kara śmierci za łapówki. Partia nie miała litości
Przemyt papierosów do Polski. Zatrzymanie na przejściu granicznym
Przemyt papierosów do Polski. Zatrzymanie na przejściu granicznym