Zełenski o Putinie. "Ja mam czas. On na pewno wkrótce umrze"
- Różnica między mną, a Putinem jest taka, że ja mam rację (…). Nie mam żadnej choroby związanej z władzą. Kocham życie i wolność. Ja mam czas, a on nie - powiedział Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla tygodnika "The Economist". Prezydent Ukrainy stwierdził, że Putin "na pewno wkrótce umrze". Zełenski zdradził też, co chciałby robić po zakończeniu kariery w polityce.
Ukraiński prezydent przyznał, że od trzech lat żyje pod ogromną presją. Zaznaczył zarazem, że w podobnej sytuacji znajduje się wielu obywateli jego kraju.
- Nie pozwolę Putinowi wygrać. Tym właśnie żyję. I z pewnością ponoszę konsekwencje długiej wojny. Ale różnica między mną, a Putinem jest taka, że ja mam rację. Chronię moich ludzi i moją rodzinę i razem walczymy o przetrwanie. Nie mam żadnej choroby związanej z władzą. Kocham życie i wolność i dlatego o nią walczę - powiedział Zełenski.
- Ja mam czas, Putin - nie. On na pewno wkrótce umrze. A ja nadal chcę żyć. Po polityce zainteresuję się podróżami po świecie - dodał ukraiński prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: ekspert o Putinie: Myśli, że ma jedną przewagę nad Trumpem
Zełenskiego czekają wybory. "Nie jest to główny temat"
Pytany, kiedy w Ukrainie odbędą się wybory prezydencie, Zełenski odparł, że na razie są inne priorytety.
- Wszyscy pomyślimy o wyborach, kiedy będziemy mogli o nich pomyśleć. Na pewno nie jest to główny temat dnia dzisiejszego. Nie dlatego, że ktoś jest za lub przeciw. Nie o to chodzi (…). Najpierw musimy zatrzymać wojnę, położyć jej kres i przywrócić naszym ludziom bezpieczne życie. A potem wybory - wyjaśnił.
Przeczytaj też:
Źródło: "The Economist"