Braun wykluczony z PE. Przez pół roku nie ma wstępu

Europoseł Grzegorz Braun został wykluczony z obrad Parlamentu Europejskiego. Aż do jesieni nie będzie uczestniczył w posiedzeniach. To kara za zakłócenie minuty ciszy upamiętniającej ofiary Holokaustu.

Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta RP, do jesieni nie będzie uczestniczył w posiedzeniach Parlamentu Europejskiego
Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta RP, do jesieni nie będzie uczestniczył w posiedzeniach Parlamentu Europejskiego
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Jackowski
Barbara Kwiatkowska

Europoseł Grzegorz Braun poinformował, że został wykluczony z posiedzeń plenarnych Parlamentu Europejskiego na najbliższe pół roku. Decyzja jest wynikiem jego zachowania podczas minuty ciszy poświęconej ofiarom Holokaustu, kiedy krzyknął: "Módlcie się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie".

Braun 19 lutego otrzymał wyrok, który wyklucza go z obrad na najbliższe miesiące. Nie ma wstępu na 30 posiedzeń. Z harmonogramu spotkań Parlamentu Europejskiego wynika, że europoseł zasiądzie ponownie pomiędzy eurodeputowanymi dopiero jesienią.

Braun naruszył dyscyplinę w Parlamencie Europejskim

Braun dodał, że wykluczenie z obrad to nie wszystko. Towarzyszą mu - jak stwierdził - "pewne kary finansowe".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy o szkolenia wojskowe. Polacy ocenili plan Tuska

- Przeciwko mnie przemawia brak skruchy i fakt, że jestem recydywistą - podkreślił Braun w nagraniu udostępnionym w sieci.

Nawiązał w ten sposób do kary, jaką w lutym izba nałożyła na niego w związku z jego wypowiedzią w czasie debat nad węgierską ustawą zabraniającą propagowania zmiany płci i homoseksualizmu w szkołach. Europoseł powiedział wtedy: "Ile jest płci? Mężczyźni, kobiety i osoby z zaburzeniami osobowości".

Braun już wcześniej miał problemy z dyscypliną w Parlamencie Europejskim. Za lutową niefortunną wypowiedź dotyczącą płci został pozbawiony prawa do uczestniczenia w obradach tylko przez dwa dni. Utracił też dietę dzienną, wynoszącą 350 euro.

W styczniu tego roku został usunięty z Konfederacji. Powodem było jego kandydowanie - wbrew partyjnej dyscyplinie - do wyborów prezydenckich. Oficjalnym kandydatem ugrupowania jest bowiem Sławomir Mentzen.

Źródło artykułu:PAP
brauneuroparlamentkara

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (47)